Gadowski: Wyrażanie poglądów politycznych w Polsce jest nieskrępowane, można także robić z siebie idiotę
Gościem Emilii Pobłockiej w poranku Telewizji Republika był Witold Gadowski. W programie skomentował to, że Trybunał Sprawiedliwości UE zajął się sprawą polskiego Sądu Najwyższego – Z tego co mi wiadomo Polska, przynajmniej formalnie jest krajem niepodległym, a to oznacza, że ustawodawca tworzy prawo, które funkcjonuje na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej. (...) Orzeczenia trybunału mogą mieć jakąś formę propagandową, mogą być formą nacisku, ale nie mogą nakazywać - powiedział Gadowski.
– Dotarła do nas informacja, że Trybunał Sprawiedliwości UE zajął się już sprawą Sądu Najwyższego, ale na ten wyrok będziemy musieli poczekać - zaczęła Emilia Pobłocka.
– Z tego co mi wiadomo Polska, przynajmniej formalnie jest krajem niepodległym, a to oznacza, że ustawodawca tworzy prawo, które funkcjonuje na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej - mówił Witold Gadowski.
– Orzeczenia trybunału mogą mieć jakąś formę propagandową, mogą być formą nacisku, ale nie mogą nakazywać - dodał publicysta.
– Drugie zdanie jest takie, że zanotowałem niezwykle intelektualną opinię Adama Michnika na temat Jarosława Gowina, który wypowiedział to, co wszyscy myślą: żeby trybunał zajął się sobą, albo zajął się Chemnitz, tłucze się imigrantów, a nie Polską. Adam Michnik raczył to spuentować, że takie zdanie mógł powiedzieć tylko kretyn. Zastanawiam się jaką miarkę stosuje Adam michnik, skoro jego przyjaciel Blumsztajn wychodził z transparentem ,,pier.. nie rodzę''. Zastanawiam się co pan Blumsztajn może rodzić, poza kamieniami nerkowymi czego oczywiście mu nie życzę. I to według pana Michnika jest intelektualista, a pan Gowin to jest kretyn - zauważył gość Telewizji Republika.
– Widzimy, że pan Adam Michnik jest również arbitrem poziomu intelektualnego - dodał.
– Na stronie pierwszej ,,Gazety Wyborczej'' czytaliśmy o pełzającym Polexicie. Czy taki scenariusz jest możliwy? - zapytała redaktor Pobłocka.
– Myślę, że pełza, ale pan Michnik. Chcę pocieszyć pana Michnika, że jak przestanie konsumować tyle alkoholu to barwy, w których widzi świat będą jaśniejsze - stwierdził Gadowski.
Emilia Pobłocka odniosła się także do protestów Obywateli RP przed KRS – Jak to się dzieje, że do takich sytuacji dochodzi, czy tacy ludzie są bezkarni? Czy my nic nie możemy zrobić? - dopytywała.
– Wyrażanie poglądów politycznych w Polsce jest nieskrępowane, można także robić z siebie idiotę, błazna - to jest dopuszczalne i ci ludzie z tego korzystają. Ci ubeccy renciści, rozemocjonowane ''obrończynie'' demokracji, t wszystko może się zdarzyć i dopóki nie stanie się nic złego, czyli ktoś nie oberwie porządnie w głowę, albo komuś nie stanie się krzywda to wszystko jest legalne i można traktować to jako politykę happeningu - kontynuował publicysta.
– Trochę jest to igranie z ogniem, bo w trakcie interwencji policji coś się może zdarzyć, coś czego wszyscy nie chcemy, ale czego chcą ci obrońcy czegoś, co nazywają demokracją i wtedy nie będzie nam do śmiechu. Może się zdarzyć, że ktoś poniesie krzywdę i stanie się męczennikiem demokracji, tak jak męczennikiem demokracji próbowali uczynić tego pana, co się oblał benzyną i podpalił - mówił Witold Gadowski.
– Wydaję mi się, że policjanci zamiast na kursy samoobrony, chodzą na kursy savoir vivre, może to i dobrze - dodał.
– Jeżeli ktoś obraża policjantów od gestapowców od.. tutaj padają niecenzuralne słowa. Ktoś w mundurze też jest człowiekiem, może okazać się krewki i przyłożyć w papę i co wtedy się stanie? - zapytał retorycznie gość Telewizji Republika.