„GPC”: Prezydent Lublina finansuje festiwal LGBT. A tam - „warsztaty z gadżetów erotycznych”
Spotkania z drag queen, promocja prostytucji oraz warsztaty z wykorzystywania gadżetów erotycznych – to punkty festiwalu środowiska „queer”, który w najbliższy weekend zostanie zorganizowany w lubelskim Centrum Kultury. Wsparcia finansowego tej imprezie udzielił samorząd kierowany przez polityka z PO. Co więcej, nigdzie nie ma informacji o ograniczeniach wiekowych na poszczególne „zajęcia”, ale organizator zapewnia, że takowe zostaną wprowadzone. – Jeżeli faktycznie tego typu tematy zostaną zrealizowane podczas wydarzenia, to znaczy, że miasto Lublin z Centrum Kultury zrobiło centrum prostytucji i demoralizacji – mówi „GPC” prof. Przemysław Czarnek i zapowiada interwencję radnych PiS.
Profanacje obrazów przedstawiających świętych, parodiowanie nabożeństwa, Matka Boska przerabiana na kobiece genitalia, inscenizowanie zabójstwa abp. Marka Jędraszewskiego, seksualizacja dzieci – to tylko kilka przykładów zachowań, jakie można było zaobserwować podczas wydarzeń organizowanych przez środowiska LGBT w ciągu ostatnich lat. Jednak wulgarność i obraza uczuć religijnych nie stanowią problemu dla przedstawicieli obozu rządzącego, którzy nierzadko chętnie wspierają tego typu inicjatywy.
W dniach 6–8 września br. w lubelskim Centrum Kultury odbędzie się festiwal Queerz Get Loud, który finansowany jest przez miasto Lublin oraz Ambasadę Niderlandów. W programie imprezy oprócz koncertów i spotkań z drag queen są też m.in. panel „Praca seksualna jako część queerowego dziedzictwa” i warsztaty z „queerowej przyjemności erotycznej”. Co więcej, nigdzie nie ma informacji o ograniczeniach wiekowych, a sugerując się opisami poszczególnych „zajęć”, można odnieść wrażenie, że takowe powinny zostać wprowadzone. „Spotkanie skierowane jest do wszystkich zainteresowanych zrozumieniem queerowej seksualności oraz poznaniem sposobów na jej eksplorację z udziałem gadżetów erotycznych” – czytamy w zapowiedzi „warsztatów”, które zaplanowano w środek dnia (godz. 16) na instytucji kulturalnej, do której każdy może wejść.
Sprawa oburzyła radnych miejskich z PiS, którzy skierowali interpelację do prezydenta Lublina Krzysztofa Żuka z PO. Zapytali w niej m.in. o zaangażowanie miasta w organizację festiwalu oraz o to, czy będą na niego wpuszczane osoby nieletnie. „Codzienna” skontaktowała się z rzecznik prasową prezydenta Lublina Katarzyną Dumą, którą poprosiliśmy o dane na temat tego, ile środków publicznych zostało przekazanych na imprezę środowisk LGBT.
„Fundacja Camera Femina otrzymała wsparcie finansowe z miasta Lublin w formie dotacji w ramach otwartego konkursu ofert dla organizacji pozarządowych na realizację zadania publicznego z zakresu kultury i sztuki (...) Festiwal Queerz Get Loud – 5. edycja w wysokości 12 tys. zł”
– otrzymała "GPC" w odpowiedzi.
W dalszej części korespondencji czytamy, że „organizatorzy festiwalu pozyskali wsparcie finansowe z innych źródeł” i „część wydarzeń nie jest (...) realizowana w ramach zadania finansowanego z miejskiej dotacji”. Ponadto w wiadomości przesłanej do redakcji "GPC" rzecznik przekazała, że „zgodnie z informacją pozyskaną od organizatora zostaną wprowadzone ograniczenia wiekowe na wydarzenia festiwalu Queerz Get Loud”. Jednak nadal na stronach promujących wydarzenie nie ma informacji, że nie jest ono przeznaczone dla osób poniżej 18. roku życia.
Czytaj więcej w weekendowym wydaniu "Gazety Polskiej Codziennie"!
Źródło: Gazeta Polska Codziennie