Zobaczymy, ile były warte deklaracje polityków prawicy – stwierdził w "Chłodnym okiem" Tomasz Terlikowski. Zdaniem redaktora naczelnego TV Republika, reakcja parlamentarzystów mieniących się katolikami na komunikat Prezydium Episkopatu ws. ochrony życia będzie dla nich swoistym sprawdzianem.
Prezydium Konferencji Episkopatu Polski wydało Komunikat dotyczący pełnej ochrony życia człowieka. W oświadczeniu podkreślono w kwestii ochrony życia nienarodzonych nie można poprzestać na obecnym kompromisie. w roku Jubileuszu 1050. Chrztu Polski zwracamy się do wszystkich ludzi dobrej woli, do osób wierzących i niewierzących, aby podjęli działania mające na celu pełną prawną ochronę życia nienarodzonych. Prosimy parlamentarzystów i rządzących, aby podjęli inicjatywy ustawodawcze oraz uruchomili programy, które zapewniłyby konkretną pomoc dla rodziców dzieci chorych, niepełnosprawnych i poczętych w wyniku gwałtu – napisali hierarchowie. CZYTAJ WIĘCEJ
Do stanowiska Prezydium KEP odniósł się w "Chłodnym okiem" redaktor naczelny TV Republika. – Pełna ochrona życia na 1050 Rocznicę Chrztu Polski. Ja pisałem już jakiś czas temu, że poza fajnymi uroczystościami, (...) tym, że politycy grzeją się w cieniu obchodów, powinni też coś zrobić. Najlepszym wotum państwa i narodu będzie całkowity zakaz aborcji – ocenił Terlikowski.
– A co na to PiS? – pytał. Publicysta zwrócił uwagę, że stanowisko Kościoła zawsze w tej sprawie było jasne, jednak nie było oficjalnego oświadczenia, teraz jest. – PiS szło do wyborów jako partia wierna ochronie życia. Teraz czas to sprawdzić – stwierdził.
Redaktor naczelny TV Republika przypomniał o projekcie ustawy przygotowanym przez Fundację Pro-Prawo do życia. Jak mówił, stanowisko wobec tej ustawy bardzo wiele powie o parlamentarzystach. – Zobaczymy, ile były warte deklaracje polityków prawicy – dodał.