Dzisiejsze wystąpienie Andrzeja Dudy w Lubartowie przerwał aktywista działający na rzecz klimatu. Kamery zarejestrowały nietypowy incydent oraz reakcję prezydenta.
Gdy ekoaktywista próbował przerwać przemowę Andrzeja Dudy, prezydent zwrócił się do niego bezpośrednio z zaproszeniem, aby wziął udział w akcji "sadzimy", której celem jest posadzenie nowych drzew.
W pewnej chwili osoby w tłumie wyrwały aktywiście jego transparent. Był to moment, w którym Andrzej Duda uznał, że musi interweniować. Prezydent podszedł do tłumu, a po chwili chłopak odzyskał swoją własność.
Prezydent następnie powrócił na mównicę. – Proszę państwa, oczywiście odpowiem. Pan ma rację, młodzież ma prawo domagać się tego, aby realizowana była polityka, która prowadzi do unowocześnienia kraju. Przede wszystkim są dwie rzeczy, o które musimy zadbać. Z jednej strony to jest klimat, z drugiej natomiast to powietrze. To są dwie sprawy. Zwłaszcza powietrze w wielkich miastach. To jest naprawdę poważny problem. Młodzież myśli o swojej przyszłość, a myśleć o ich przyszłości, to jest też nasz obowiązek – mówił prezydent.
Aktywista klimatyczny w Lubartowie #Duda2020
— Piotr Antoni (@malyy5) February 5, 2020
Brawo Panie Prezydencie @AndrzejDuda pic.twitter.com/2YMapU7wAi
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Ziobro ukarany za nieobecność na nielegalnej komisji ds. "Pegasusa". Polityk: "ukarała mnie celebrytka TVN"
Dla Tuska Trump to "nakryty na kradzieży złodziej", a dla żony Sikorskiego - "produkt mafijnego świata"
Najnowsze
Ziobro ukarany za nieobecność na nielegalnej komisji ds. "Pegasusa". Polityk: "ukarała mnie celebrytka TVN"
Express Republiki | 09.11.2024 | Republika
Obywatelskie ujęcie kompletnie pijanego... policjanta, który przewoził dziecko
"Budda" miał być szantażowany. Prokuratura potwierdza, że zajmowała się tą sprawą