Sięgając do przepisów zawartych w Prawie ochrony środowiska, próbuje się ograniczać możliwość korzystania z kościelnych dzwonów czy nagłaśniania nabożeństw na zewnątrz świątyń, co utrudnia uczestnictwo w obrzędach osobom, które nie dostały się do kościoła ze względu na wprowadzone limity wiernych. Zdaniem Instytutu Ordo Iuris, nie istnieją żadne przepisy wprost ograniczające używanie dzwonów i urządzeń nagłaśniających. Prawnicy postulują także zmiany jednoznacznie wyłączające te praktyki spod zakresu obowiązywania ustawy Prawo ochrony środowiska.
Choć ustawodawca w czasie drugiej i trzeciej fali pandemii nie zdecydował się na powtórne wprowadzenie takich restrykcji, jak limit pięciu osób jednorazowo uczestniczących w publicznych obrzędach, to od przeszło roku wszystkie wspólnoty wyznaniowe nie mogą w pełni swobodnie zagwarantować swoim wiernym udziału w nabożeństwach.
„To z kolei w bezpośredni sposób przekłada się na możliwość korzystania przez wierzących z jednego z fundamentalnych praw człowieka – potwierdzonych przez Konstytucję RP i szereg aktów prawa międzynarodowego – jakim jest wolność sumienia i religii” – stwierdza Ordo Iuris w analizie autorstwa swoich ekspertów.
W związku z tym, związki religijne, w celu umożliwienia jak największej ilości wiernych bezpiecznego uczestnictwa w celebracjach, często stosują urządzenia powodujące emisję dźwięków, które są słyszalne nawet w sporej odległości od świątyń.
Mimo to, w orzecznictwie sądów administracyjnych utrwaliło się stanowisko, zgodnie z którym w przypadku, gdy dźwięki te przekraczają ogólnie określone limity, ich emisja podlega ograniczeniom. W tego rodzaju orzeczeniach nie uwzględnia się konstytucyjnych i prawno-międzynarodowych zasad ochrony wolności religijnej, a zwłaszcza wprowadzania ograniczeń w korzystaniu z niej.
Wolność sumienia i religii
„Tymczasem ustawodawca nie wdrożył żadnych regulacji prawnych wprost zakazujących czy ograniczających używanie dzwonów oraz urządzeń nagłaśniających przebieg ceremonii religijnych poza teren świątyń” – czytamy w analizie Ordo Iuris.
W związku z tym – zauważono w analizie – wszelkie przepisy prawa odnoszące się do kwestii ograniczeń w możliwości emisji dźwięków, powinny być wykładane w sposób zapewniający jak najszersze poszanowanie wolności sumienia i religii wiernych oraz autonomii i niezależności związków wyznaniowych.
Instytut Ordo Iuris, w związku z coraz częściej podejmowanymi próbami ograniczania emisji dźwięku dzwonów czy nagłaśniania sprawowania kultu religijnej, przygotował opinię prawną, w której wyjaśniono wątpliwości związane ze stosowaniem Prawa ochrony środowiska oraz przepisów innych ustaw odnoszących się do ograniczeń w emisji różnego rodzaju dźwięków.
„Jednak w istocie konieczna jest nowelizacja prawa, na mocy której zostanie jednoznacznie wskazane, że wspomniane tu ograniczenia nie odnoszą się do sprawowania kultu religijnego, zwłaszcza gdy obrzędy te wynikają z działalności kościołów i innych związków wyznaniowych o uregulowanej sytuacji prawnej” – wskazuje Konrad Dyda z Centrum Analiz Legislacyjnych Ordo Iuris.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Ziobro ukarany za nieobecność na nielegalnej komisji ds. "Pegasusa". Polityk: "ukarała mnie celebrytka TVN"
Dla Tuska Trump to "nakryty na kradzieży złodziej", a dla żony Sikorskiego - "produkt mafijnego świata"
Najnowsze
Kanthak: Donald Tusk jest boomerem, który uważa, że żyje w czasach, kiedy nie było Internetu
Ziobro ukarany za nieobecność na nielegalnej komisji ds. "Pegasusa". Polityk: "ukarała mnie celebrytka TVN"
Express Republiki | 09.11.2024 | Republika
Obywatelskie ujęcie kompletnie pijanego... policjanta, który przewoził dziecko