– Jeszcze przed rozpoczęciem ukraińskiej operacji antyterrorystycznej, grupy separatystów polowały na dziennikarzy spilno.tv. Nie chcieli, aby informacje o tym, że działają tam Rosjanie dotarły do Kijowa – mówił w programie „Dzisiaj po południu” Wołodymyr Karagjaur, dziennikarz Spilno.tv.
– Odwiedziliśmy 6 krajów. Przede wszystkim kilka miast w Polsce, gdzie dziękowaliśmy Polakom za ich nieustanną pomoc Ukraińcom – mówiła Ulana Pereskocka z Media Sotnia. Media100.pl to platforma internetowa stworzona przez grupę wolontariuszy z Majdanu. Ma na celu rozpowszechniać informację pomiędzy osobami posługującymi się językiem polskim w Polsce i na Ukrainie.
– Automajdan działa, dostarcza kamizelki i pomoc materialną żołnierzom. Pracujemy też nad polepszaniem życia ludzi, którzy stracili dach nad głową. Chcemy również przeprowadzić lustrację w kraju, organizujemy w tym celu demonstracje – mówił z kolei Kril Marliński z kijowskiego Automajdanu.
– Na wschodzie Ukrainy teraz jest niebezpiecznie, ale wcześniej też tak było – stwierdził Wołodymyr Karagjaur z internetowej telewizji Spilno.tv, która na bieżąco relacjonowała obrazy z kijowskiej rewolucji. – Wówczas, jeszcze przed rozpoczęciem ukraińskiej operacji antyterrorystycznej, grupy separatystów polowały na dziennikarzy spilno.tv. Nie chcieli, aby informacje o tym, że działają tam Rosjanie dotarły do Kijowa – wyjaśniał Wołodymyr.