„Dywizjon 303” międzynarodowa produkcja o polskich pilotach w gwiazdorskiej obsadzie. To do niej będzie należeć kinowy rok 2018!
„Dywizjon 303” to pierwszy od 77 lat film o Polakach walczących w bitwie o Anglię. Dotąd nikt jeszcze nie pokazał historii skoncentrowanej na losach polskiego oddziału, który strącił rekordową liczbę niemieckich maszyn. Będzie miał on swoją premierę na 100 – lecie odzyskania niepodległości i 100 – lecie polskiego lotnictwa.
Film bardzo zaskoczy widza walkami powietrznymi, do których przygotowania zaangażowani zostali światowej klasy eksperci animacji komputerowej. Nikt nie tworzy dziś tak zaawansowanych efektów jak Polacy. „Dywizjon 303” kręcony jest jednocześnie w języku polskim i angielskim. Konsultowany był z międzynarodowymi ośrodkami, żyjącymi pilotami Dywizjonu, ekspertami lotnictwa, historykami, etc., na każdym etapie przygotowania.
W roli pilotów zobaczymy znanych aktorów polskich i angielskich, między innymi Macieja Zakościelnego, Piotra Adamczyka, Antka Królikowskiego, Jana Wieczorkowskiego i innych.
Film spotkał się zainteresowaniem rodziny królewskiej. W lipcu ambasador filmu, Angelika Jarosławska przedstawiła produkcję księciu Williamowi. We wrześniu ekipa filmu spotka się ponownie z rodziną królewską.
Produkcja budzi duże emocje w Wielkiej Brytanii. W Londynie odbędzie się wkrótce konferencja prasowa na temat filmu. W tym miesiącu Aleksander Wróbel, który w filmie „Dywizjon 303” wciela się w postać kpt. Jana Kazimierza Daszewskiego, spotkał się w Wielkiej Brytanii z rodziną polskiego pilota, która wspiera powstającą produkcję. Spotkanie było bardzo wzruszające dla obu stron. Już w nadchodzącym tygodniu ruszą ostatnie zdjęcia.
Od początku „Dywizjon 303” spotykał się z emocjami i realizowany był z dużym rozmachem. Producenci filmu na potrzeby produkcji ściągnęli do Polski samolot Hurricane P3700, który będzie można zobaczyć teraz podczas wydarzeń lotniczych, m.in. na nadchodzącym Pikniku Lotniczym w Radomiu.
Zamiast odtwarzać pub, kupiono oryginalny i sprowadzono go do Polski w częściach. „Dywizjon 303” to nie tylko film. Twórcy chcą przypomnieć ważną dla Polski i Wielkiej Brytanii historię, która łączy oba narody, pokazać fundamentalnie istotną rolę polskich, zapomnianych przez historię polskich lotników w walce przeciw nazistowskim Niemcom, ale także m.in. przywrócić lekturę „Dywizjon 303” do szkół i współtworzyć wydarzenia lotnicze. Polska szkoła lotnictwa to piękna tradycja, która może tchnąć wkrótce nowym życiem.
Polecamy Nasze Programy
Wiadomości
Najnowsze
Zobacz, jak sprawdzić czy twój smartfon cię podgląda!
Warszawska afera śmieciowa, czyli największy problem Rafała Trzaskowskiego
Komentator TVN ZSZOKOWAŁ na wizji: „Ostatnie komunikaty są tak samo wiarygodne jak te z kancelarii premiera”
Stefaniuk: Prokurator, który zatrzymał Romanowskiego, dalej prowadzi sprawę, a powinien być odsunięty