"Po przeczytaniu artykułu Grossa mamy wrażenie, jakby Polacy prowadzili wojnę przeciw Żydom, a nie Niemcom. Niedopuszczalne jest formułowanie tak poważnych, a jednocześnie nieuzasadnionych merytorycznie oskarżeń" – pisze na łamach "Kultury Liberalnej" prof. Paweł Śpiewak.
Dyrektor Żydowskiego Instytutu Historycznego komentuje głośny tekst Jana Tomasza Grossa, który ukazał się na łamach niemieckiego dziennika "Die Welt". Autor "Sąsiadów" napisał m.in., że podczas wojny "Polacy zabili więcej Żydów niż Niemców".
Prof. Śpiewak przekonuje, że Gross jest dla niego nie historykiem, a moralistą i dodaje, że najlepszym tego przykładem jest książką "Strach", w której socjolog oskarżył Polaków o antysemityzm.
Dyrektor Żydowskiego Instytutu Historycznego pisze, że publikacja Grossa na łamach "Die Welt" była "donosem na Polaków". Prof. Śpiewak podkreśla, że socjolog zachował się tak, jakby chciał rozgrzeszyć Niemców mówiąc, "przecież obok żyją Polacy – równiezbrodniczy, a na dodatek swych zbrodni nie rozliczający". Jego zdaniem, taka ocena jest krzywdząca, ponieważ Polska "jako jeden z niewielu krajów Europy Środkowej i Wschodniej poważnie podchodzi do rozliczania się z przeszłością".
Zdaniem prof. Śpiewaka, Gross nie dostrzega ukazujących się w naszym kraju publikacji naukowych na temat stosunków polsko-żydowskich i "idzie na łatwiznę". "Dodatkowo po raz kolejny daje dowód na to, że współczesną Polskę rozumie coraz słabiej" – podkreśla dyrektor ŻIH.
Odpowiedź IPN
O tekście Grossa mówił na antenie TV Republika zastępca prezesa Instytutu Pamięci Narodowej, dr Paweł Ukielski. Historyk, który opublikował na łamach "Die Welt" odpowiedź na kłamstwa socjologa stwierdził, że z takim przekazem należy docierać do tych samych odbiorców.
– Miałem do dyspozycji taką powierzchnię gazetową jaką miałem, dlatego uznałem, że najważniejsze jest przedstawienie faktów historycznych – tłumaczył Ukielski. – Jestem przekonany, że stwierdzenia o tym, iż Polskie Państwo Podziemne karało zbrodniarzy, którzy mordowali Żydów były przekonujące. Udało się dotrzeć z tym przekazem na drugiej stronie "Die Welt". Nieczęsto mamy taką możliwość – dodał. CZYTAJ WIĘCEJ
CZYTAJ TAKŻE:
Gross: Polacy zabili więcej Żydów niż Niemców
IPN odpowiada na tekst Grossa. "Efektowny, ale fałszywy"