Dworczyk: trzy osoby represjonowane na Białorusi trafiły do Polski
- Premier podjął decyzję, że od piątku przywrócone zostaje normalne funkcjonowanie konsulatów na Białorusi, a wizy będą wydawane w trybie ułatwionym - poinformował szef KPRM Michał Dworczyk. - Jesteśmy zdeterminowani, żeby pomoc dla Białorusi była realna - dodał.
- Z naszej strony realizujemy program "Solidarni z Białorusią". Dzisiaj do Polski trafiły pierwsze trzy osoby poturbowane w ramach represji prowadzonych przez służby białoruskie. Trafią do jednego z warszawskich szpitali - powiedział Michał Dworczyk w Polsat News.
Na granicy z Białorusią został zatrzymany polski konwój humanitarny.
- Od 12 godzin na granicy polsko-białoruskiej stoi konwój pomocy humanitarnej wysłany przez Solidarność na Białoruś i nie może wjechać, Białorusini zatrzymali te 18 ton. Na razie nie ma żadnego oficjalnego uzasadnienia - przekazał polityk.
Polskie konsulaty na Białorusi wznowiły prace i rozpoczeły wydawanie wiz w trybie przyśpieszonym.
- Premier wczoraj podjął decyzję o przywróceniu normalnego funkcjonowania konsulatów na Białorusi i wydawaniu wiz. Do tej pory wizy były wydawane tylko osobom, które albo w celach służbowych albo humanitarnych chciały do Polski jeździć. Od jutra będą konsulaty pracowały nie dość, że w normalnym trybie, to w trybie ułatwionym będą wydawały wszystkim Białorusinom wizy - powiedział Michał Dworczyk.
Sytuacja nadal napięta
Podczas protestów powyborczych w kraju co najmniej trzy osoby zginęły, a 200 zostało rannych. W ubiegłym tygodniu zatrzymano blisko 7 tys. osób; wiele brutalnie pobito. Jest kilkudziesięciu zaginionych.
W związku z sytuacją w Mińsku odbył się m.in. nadzwyczajny szczyt UE w formie wideokonferencji, w trakcie którego unijni liderzy zatwierdzili indywidualne sankcje wobec osób, które przyczyniały się do fałszowania wyborów lub brutalnego pacyfikowania pokojowo protestujących. Obecnie w Brukseli powstaje pełna lista osób, które zostaną objęte sankcjami. UE-27 zatwierdziła także program wsparcie organizacji pozarządowych i wolnych mediów na Białorusi.
Fundusz dla represjonowanych
Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że powstanie specjalny fundusz, mający na celu wsparcie osób represjonowanych na Białorusi. Opracowywane są także ułatwienia przy wjeździe do Polski, a relegowani z białoruskich uczelni będą mogli ubiegać się w Polsce o specjalne stypendia. Rząd jest także nastawiony na pomoc niezależnym mediom i polskim organizacjom pozarządowym wspierającym społeczeństwo obywatelskie na Białorusi. W środę sytuacja na Białorusi była tematem spotkania premiera z przedstawicielami ugrupowań parlamentarnych.
Mimo zapowiedzi, że jest w stanie zgodzić się na ponowne przeprowadzenie wyborów po zmianie konstytucji, prezydent Białorusi skupia się od końca zeszłego tygodnia na mobilizacji armii. Jego główna rywalka z minionych wyborach Swiatłana Cichanouska przebywa obecnie na Litwie, skąd apeluje o ponowne przeprowadzenie wyborów i wspiera protestujących w kraju(PAP)
Premier @MorawieckiM: Suwerenna Białoruś leży w najlepiej pojętym interesie państwa polskiego i w interesie sąsiadów. Cieszę się, że dzisiaj razem z przedstawicielami opozycji daliśmy wyraz tego, co może w ostatnich 30 latach za rzadko występowało.
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) August 26, 2020
https://t.co/JiEcjxLbib pic.twitter.com/xAXZmd0aTJ
Przypomnijmy, że od 9 sierpnia na Białorusi trwają protesty