Szef kancelarii premiera Michał Dworczyk na antenie radia RMF FM pytany był o wypowiedź wicemarszałka Sejmu Ryszarda Terleckiego dotyczącego współpracy prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego i białoruskiej opozycjonistki Swiatłany Cichanouskiej.
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski poinformował, że liderka białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouska będzie gościem Campusu Polska Przyszłości. Całą sytuację skomentował na Twitterze wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki.
- Jeżeli Swiatłana Cichanouska chce reklamować antydemokratyczną opozycję w Polsce to niech szuka pomocy w Moskwie, a my popierajmy taką białoruską opozycję, która nie staje po stronie naszych przeciwników.
Jeżeli Cichanouska chce reklamować antydemokratyczną opozycję w Polsce i występować na mityngu Trzaskowskiego, to niech szuka pomocy w Moskwie, a my popierajmy taką białoruską opozycję, która nie staje po stronie naszych przeciwników.
— Ryszard Terlecki (@RyszardTerlecki) June 4, 2021
Do sprawy w porannej rozmowie w RMF FM odniósł się szef kancelarii premiera Michał Dworczyk.
- Z panem marszałkiem zgadzam się w krytyce prezydenta Trzaskowskiego. W polityce, nie tylko polskiej, padają często bardzo ostre określenia. Nie ma w tym nic nadzwyczajnego - powiedział.
- Do tej pory nikomu by nie przyszło do głowy, żeby na partyjne spotkanie - PO, PiS, Lewicy czy jakiejkolwiek innej formacji, zapraszać przedstawicieli opozycji demokratycznej w Białorusi. To wzbudza niepotrzebne emocje - stwierdził Dworczyk.
- To spotkanie o bardzo jasnym profilu politycznym. Samo sformułowanie tego zaproszenia wywołało dyskusję zupełnie niepotrzebną. W sprawach Białorusi powinniśmy być wszyscy razem. Polityka państwa polskiego w tej sprawie się nie zmieniła od lat - tłumaczył Dworczyk. Nie będę komentował wpisu marszałka Terleckiego. Nie dam się wciągnąć w dyskusję, która podgrzewa tylko polityczny spór w Polsce. To nie służy sprawie białoruskiej - zastrzegł.