Duda będzie interweniował ws. apelacji dotyczącej dziennikarzy zatrzymanych w PKW

Kandydat PiS na prezydenta Andrzej Duda zapowiedział, że będzie interweniował u prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta ws. apelacji stołecznej prokuratury ws. dziennikarzy PAP i TV Republika uniewinnionych przez sąd po wydarzeniach w siedzibie PKW.
Stołeczna prokuratura złożyła apelację w sprawie fotoreportera PAP Tomasza Gzella i dziennikarza TV Republika Jana Pawlickiego, uniewinnionych przez sąd I instancji od zarzutu naruszenia "miru domowego" podczas obsługi przez nich wydarzeń w siedzibie PKW w listopadzie ub. roku.
Dziennikarze zostali zatrzymani przez policję, gdy relacjonowali okupację gmachu PKW przez osoby domagające się natychmiastowej dymisji członków PKW w związku z przedłużającym się obliczaniem wyników wyborów samorządowych. Oprócz nich zatrzymano 10 osób.
Wiceszef Prokuratury Rejonowej Warszawa-śródmieście Krzysztof Ćwirta powiedział tylko tyle, że wniesiono apelację. Nie chciał udzielić żadnych informacji w sprawie, bo - jak wyjaśnił - "nie wie, czy apelacja została już formalnie przyjęta" przez Sąd Okręgowy w Warszawie.
Andrzej Duda zaapelował w sobotę do prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta, żeby „przyjrzał się tej sprawie i podjął odpowiednie czynności w celu sprawdzenia działań, jakie realizuje w tej sprawie warszawska prokuratura”. – Zwrócę się w tej sprawie z pismem z zapytaniem do prokuratora generalnego – zapowiedział.
– Czy prokuratura nadal uważa, że dziennikarze dopuścili się przestępstwa i wyrok sądu jest niesłuszny i stąd złożona apelacja? – pytał Duda.
– Byłem zaszokowany tym zachowaniem prokuratury – podkreślił przypominając, że sąd I instancji jednoznacznie stwierdził, że zatrzymanie miało charakter przypadkowy i było wypadkiem przy pracy policji. – Jakie są dziś motywy działania prokuratury i gdzie ta prokuratura dopatruje się dzisiaj popełnienia przestępstwa przez dziennikarzy? – pytał kandydat PiS na prezydenta.
Jak podkreślił, sprawa zatrzymania dziennikarzy w siedzibie PKW „ogromnie zaniepokoiła opinię publiczną”, protestowało też szereg organizacji pozarządowych i dziennikarskich m.in. Helsińska Fundacja Praw Człowieka, Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich i Reporterzy bez Branic.
Zaznaczył, że w sprawie wypowiadało się kierownictwo Ministerstwa Spraw Wewnętrznych „jednoznacznie stwierdzając, że zatrzymanie było wypadkiem przy pracy policji, że była to sytuacja, która nie powinna mieć miejsca i był to po prostu przypadek”. – To samo potwierdził sąd pierwszej instancji uniewinniając dziennikarzy – zaznaczył Duda.
Od końca ub.r. inna stołeczna prokuratura prowadzi śledztwo ws. przekroczenia uprawnień przez policjantów w związku z interwencją w siedzibie PKW. Szef Prokuratury Rejonowej Warszawa-Mokotów Paweł Wierzchołowski mówił w czwartek PAP, że wpłynęło "szereg zawiadomień w tej sprawie", m.in. od stowarzyszeń dziennikarskich
Najnowsze

Liberty Media przejmuje MotoGP. Kolejny krok giganta

Szaleństwo Giertycha! Twierdzi, że prokuratorzy mogą przeliczyć wszystkie głosy. Bez niczyjej zgody

Stargardzcy radni przeciwko uruchomieniu ośrodków dla nielegalnych imigrantów
