Przejdź do treści
Dramatyczny półfinał, Polacy przegrali z Danią

Reprezentacja Polski piłkarzy ręcznych przegrała po dogrywce półfinałowe spotkanie turnieju olimpijskiego z Danią 28:29. Nasi szczypiorniści mają jeszcze szanse na brązowy medal, o który zagrają w niedzielę z Niemcami.

Polacy nie najlepiej zaczęli mecz o finał. Po kilku minutach, w których znakomicie spisywał się duński bramkarz Niklas Landin podopieczni Tałanta Dujszebajewa przegrywali 0:3. W kolejnych minutach Biało-Czerwoni głównie dzięki świetnej postawie Mariusza Jurkiewicza doprowadzili do remisu. Po kwadransie Sławomira Szmala zmienił w bramce bohater spotkania z Chorwacją Piotr Wyszomirski, który ponownie spisywał się znakomicie. Pod koniec pierwszej połowy sytuacja się powtórzyła. Ponownie Skandynawowie wyszli na czterobramkowe prowadzenie i ponownie Polacy zdołali odrobić straty. Pierwszą odsłonę zakończył skuteczny rzut niemal równo z syreną Sondergaarda. Na tablicy widniał wynik 16:15 dla Danii.

 

W drugiej części gra była bardzo wyrównana, a żadna z drużyn nie potrafiła uzyskać większej przewagi. Polacy nie imponowali w ataku, ale za to w bramce genialnie spisywał się Wyszomirski, który bronił ze skutecznością ponad 50 procent doprowadzając rywali do rozpaczy. Pomimo tego to Duńczycy byli bliscy wygrania meczu w podstawowym czasie gry, kiedy na kilkanaście sekund przed końcem prowadzili 25:24. W ostatniej akcji wydawało się już, że Polacy nie znajdą sposobu na przebicie się przez obronę Skandynawów, kiedy w ostatnich sekundach Michał Daszek wykonał ostatnią rozpaczliwą próbę i rzutem z biodra w samo okienko doprowadził do remisu.

 

Niestety Duńczycy szybko otrząsnęli się z szoku i w dogrywce to oni dyktowali warunki. Szybko wyszli na prowadzenie 28:25. Znakomicie w bramce spisywał się Landin. W końcówce Biało-Czerwoni zmniejszyli stratę do dwóch bramek, a w ostatniej akcji Karol Bielecki rzucił gola na 28:29, ale to wszystko na co było stać naszą drużynę. Duńczycy zagrają w finale, a Polakom pozostaje walka o brąz z Niemcami.

Wiadomości

Zła i dobra wiadomość. Co z Wrocławiem?

Wrocław czeka ale nie ludzie. Bez wytchnienia umacniają wały

Uruchomiono dwa kolejne poldery zalewowe pod Wrocławiem

Usuwanie skutków powodzi. Jakie uprawnienia ma twój pracodawca?

Zmarł Toto Schillaci, bohater mistrzostw świata 1990

Libicki: Henning-Kloska wykazała się całkowitym brakiem wyczucia

Nie wstyd panu, panie Donaldzie?

Kosztowniak: Chaos, dezinformacja, degrengolada i upadek - tak w sytuacji kryzysowej działa Tusk

Szokujące słowa ekologa! Niemiecki wywiad werbował do protestów przeciwko budowie zbiorników retencyjnych!

Trump i Duda spotkają się w Amerykańskiej Częstochowie – kluczowe wydarzenie przed wyborami w USA

Dzisiaj informacje TV Republika

Dlaczego luksusowy resort w Jeleniej Górze przerwał wał powodziowy?

Kowalski: Tusk powinien być natychmiast zdymisjonowany

Myślano, że obok wiecu Trumpa są materiały wybuchowe. Policja wkroczyła do akcji

Jak doszło do eksplozji pagerów Hezbollahu?

Najnowsze

Zła i dobra wiadomość. Co z Wrocławiem?

Zmarł Toto Schillaci, bohater mistrzostw świata 1990

Libicki: Henning-Kloska wykazała się całkowitym brakiem wyczucia

Nie wstyd panu, panie Donaldzie?

Kosztowniak: Chaos, dezinformacja, degrengolada i upadek - tak w sytuacji kryzysowej działa Tusk

Wrocław czeka ale nie ludzie. Bez wytchnienia umacniają wały

Uruchomiono dwa kolejne poldery zalewowe pod Wrocławiem

Usuwanie skutków powodzi. Jakie uprawnienia ma twój pracodawca?