– Jarosław Kaczyński jest człowiekiem, któremu zależy nie na władzy, ale na tym, co z władzy wynika. Chce zmienić Polskę na lepsze. Chce, żeby Polska była silniejsza, jako państwo. Chce, żeby była sprawiedliwsza dla ludzi, stąd projekt 500 zł. Chce, żeby była skuteczniejsza w egzekwowaniu praw, stąd pomysł, żeby wreszcie egzekwować w Polsce podatki według zachodnich, a nie wschodnich wzorców – stwierdził na antenie TVP Info dr Tomasz Żukowski.
Dr Żukowski poruszył również temat ostatnich demonstracji Komitetu Obrony Demokracji, zaznaczając, że powodem protestów nie są rządy Prawa i Sprawiedliwości, bo z perspektywy manifestujących, "PiS jeszcze nie zaczął rządzić".
– Duża część ludzi protestuje dlatego, że zostało naruszone ich poczucie wyższości. Zostali od poprzedniej władzy poczucie wspólnoty w wyższości. Co prawda nie mamy wiele, ale jesteśmy ważniejsi od tych strasznych moherów, bo jesteśmy po stronie, która wygrywa — zauważył socjolog. Dodał przy tym, że według konstytucji wszyscy obywatele są według prawa równi, a kwestionowanie tego jest jej łamaniem.
Zdaniem socjologa, próbuje się wywołać rewolucję, tworząc "wspólnotę negacji". We wczorajszej „Gazecie Wyborczej” pojawiła się cała lista obraźliwych słów, proponowanych demonstrantom, pod którymi podpisał się Piotr Pacewicz. – Mamy do czynienia z próbą plastikowej rewolucji — stwierdził Żukowski, przypominając że Pacewicz, jako najlepszy w Polsce specjalista od rewolucji, wydał w 1983 roku książkę o rewolucjach społecznych.
– Świadomie uczestniczy w niszczeniu po to, by budować „wspólnotę negacji”. Piotrze, nie rób tego, bo się z ciebie śmieją — zaapelował, dodając że Pacewicz jest jedną z głównych twarzy tego ruchu.