Dr Szołucha: Mimo wysokich cen paliwa, wciąż są jednymi z najniższych w Europie
Ostatnim gościem red. Aleksandra Wierzejskiego, w porannym paśmie Telewizji Republika, był dr Marian Szołucha z Akademii Finansów i Biznesu "Vistula". – Obawiałem się, że próg daniny solidarnościowej będzie ustalony zbyt nisko. Są osoby, które zarabiają przyzwoicie, ale nie mogą się jeszcze określić krezusami. Oczekiwałbym korekt w polityce gospodarczej, jednak jeśli chodzi o daninę, nie mam nic przeciw tej propozycji – pozytywnie ocenił propozycję premiera. Wyjaśnił również Polską sytuację na rynku paliw.
– Wydaje się, że to efekt chwilowy. Nerwowość prawdopodobnie niedługo się skończy. Te ceny są spowodowane aprecjacją dolara. Zmiana kursu walutowego i decyzja Trumpa powodują ten wzrost. Dr Czyżewski twierdzi, że niedługo one spadną. Odnosząc się do cen naszych sąsiadów, nie powinniśmy się aż tak martwić. Od Polski, taniej w Europie jest tylko w Bułgarii i Rumunii. Polski rynek rafineryjny jest całkiem dobrze zorganizowany, skoro utrzymujemy jedne z niższych stawek – tłumaczył dr Szołucha.
– Orlen jest dobrze zarządzaną spółką. Pokazują, że można płacić składki, być jednocześnie innowacyjnym i dobrze funkcjonować. Wprowadzają nowe rozwiązania. Orlen ma bardzo stabilną pozycję i dobry zarząd, który rozwinie firmę do regionalnego, poważnego gracza. Temu ma służyć fuzja z Lotosem. Ma do niej dojść jeszcze przed końcem roku 2019. Takich gigantów nam potrzeba. Tylko duzi gracze liczą się dziś na świecie – dodał.
Rezygnacja współpracy z Iranem
– Motywy decyzji Trumpa są znane zapewne tylko najbliższej administracji prezydenta. Czy chodziło wyłącznie o gospodarkę? Być może chodzi o Półwysep Koreański? – pytał, sugerując różne hipotezy.
Propozycja premiera Mateusza Morawieckiego
– Obawiałem się, że próg daniny solidarnościowej będzie ustalony zbyt nisko. Są osoby, które zarabiają przyzwoicie, ale nie mogą się jeszcze określić krezusami. Faktem jest, że osoby niepełnosprawne nie są w stanie same na siebie zarobić, stąd pomoc państwa jest fundamentalna. Oczekiwałbym korekt w polityce gospodarczej, jednak jeśli chodzi o daninę, nie mam nic przeciw tej propozycji – podsumował.