Dr Krzysztof Karnkowski uważa, że kompromis między resortami zdrowia i finansów jest niezbędny. Rząd zadecydował, że ograniczenia zostaną przedłużone do 31 stycznia. Stoki narciarskie oraz hotele pozostaną zamknięte.
Decyzja o przedłużeniu obostrzeń wywołała sprzeciw wielu przedsiębiorców i postawiła ich w trudnej sytuacji.
Dr Krzysztof Karnkowski uważa, że zaniepokojenie przedstawicieli niektórych przedsiębiorstw jest zrozumiałe i należy dojść z nimi do porozumienia.
- Ministerstwo Finansów musi troszczyć się o wpływy do budżetu i zdaje się, że w przypadku dalszego zamrożenia gospodarki kolejne działania osłonowe nie będą możliwe, bo nie będzie na to pieniędzy. Myślę, że konieczny jest jakiś kompromis między racjami resortu zdrowia i finansów - powiedział dr Karnkowski.
Ekspert uważa, że powrót do rozwiązań z lata byłoby dobrym rozwiązaniem.
- Może lepszym rozwiązaniem byłby powrót do sytuacji działania rozwiązań pośrednich, tak jak sytuacja z okresu letniego, gdzie branże mogły działać w ścisłym reżimie sanitarnym - ocenił.