Przejdź do treści

Dość szkalowania żołnierzy! Powstała Grupa Zadaniowa „Honor”

Źródło: Fot. WOT

Wojska Obrony Terytorialnej poinformowały o powstaniu Grupy Zadaniowej „Honor”, której celem będzie obrona dobrego imienia żołnierzy OT. Treści szkalujące żołnierzy zamieszczane w Internecie lub mediach będą poddane natychmiastowej kwalifikacji czynu i z odpowiednim wnioskiem kierowane do sądu.

Zespół Prasowy WOT poinformował, że w związku z narastającą ilością treści pojawiających się w domenie informacyjnej o charakterze znieważającym, zniesławiającym i godzącym w dobre imię żołnierzy OT oraz formacji samej w sobie, powołano grupę zadaniową, reagującą na nieodpowiedzialne wypowiedzi osób publicznych czy internautów.

„Na pilne ogłoszenie w komunikatorze wewnętrznym dla żołnierzy OT (Portal Informacyjny WOT) o zgłaszanie się do grupy zadaniowej, odpowiedziało kilkadziesiąt osób. Wykorzystując potencjał żołnierzy OT, posiadających wykształcenie oraz doświadczenie prawnicze oraz żołnierzy swobodnie poruszających się w Internecie, utworzono grupę szybkiego reagowania prawnego. W ten sposób, wykorzystując kompetencje podwójnego zastosowania (zawód prawnika i służba Ojczyźnie), Terytorialsi będą dbać o ochronę dobrego imienia swoich kolegów. W zespole znalazł się poza prawnikami czy studentami prawa, były policjant, obecnie żołnierz OT, który w swojej służbie w Policji zajmował się ściganiem osób szkalujących dobre imię Policji” – informuje Maria Kołtunowska z Zespołu Prasowego WOT.

Pracę w zespole będzie koordynował Szef Oddziału Prawnego Dowództwa WOT, a wykonywanie obowiązków na rzecz grupy zadaniowej, będzie dodatkowo gratyfikowane punktowo w kwalifikacjach do Kursów SONDA i AGRYKOLA oraz uwzględnione w opiniowaniu żołnierzy.

„Do głównych zadań grupy należy nie tylko reakcja na ewidentnie szkalujące honor żołnierza wypowiedzi osób publicznych, ale i wyszukiwanie treści w social mediach oraz w komentarzach pod artykułami czy postami. Zespół specjalistów, będzie zajmował się także treściami zgłaszanymi przez żołnierzy OT, czy przez osoby mocno dotknięte czy obrażone treścią dotyczącą naszej formacji, na jaką natknęły się w Internecie czy w mediach” – wyjaśnia Maria Kołtunowska.

Co więcej, w dobie prowadzonej wojny hybrydowej, w której narzędziem jest również Internet, wykorzystywany do budowania nienawiści do służb mundurowych, w tym żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej, a tym samym osłabianie morale i narzucanie społeczeństwu negatywnych schematów myślowych, powstały społeczne inicjatywy, jak np. www.obroncy.org.

„Przedstawiciele wolnych zawodów prawniczych, oferują bezpłatną pomoc prawną żołnierzom Wojska Polskiego, funkcjonariuszom Straży Granicznej oraz członkom ich rodzin w wypadku skierowanych wobec nich gróźb karalnych” – dodaje Maria Kołtunowska z WOT.

WOT

Wiadomości

Półfinał AO. Iga Świątek pokonała Amerykankę Emmę Navarro

Kto tym razem? Podmorskie kable łączące poważnie uszkodzone

Biały Dom zamyka biura "różnorodności". Do środy wieczór

Sekretarz Stanu USA wbija Chinom pierwszy klin. Efekt Trumpa

Trump już wie, co zrobi, jeśli Putin odmówi negocjacji

Rosja wzywa Trumpa. Państwo schyłkowe stawia warunki

Trump ogłasza największy projekt infrastruktury AI w historii

Rosja zaczyna tonąć. Co ją ciągnie na dno?

Autorka Harry'ego Pottera do ideologów gender po dekrecie Trumpa

Liga Mistrzów. Majecki zatrzymał Aston Villę Casha

Sędzia nie może być tchórzem - mówi I Prezes SN Małgorzata Manowska

MŚ piłkarzy ręcznych. Pierwsze zwycięstwo Polaków

Amerykanie są w szoku słysząc o walce z wolnymi mediami w Polsce

Jabłoński: widać zdecydowane działania Trumpa. Dzisiaj nikt nie powinien psuć relacji z USA

Trzaskowski chwali się... spadkiem w sondażach

Najnowsze

Półfinał AO. Iga Świątek pokonała Amerykankę Emmę Navarro

Trump już wie, co zrobi, jeśli Putin odmówi negocjacji

Rosja wzywa Trumpa. Państwo schyłkowe stawia warunki

Trump ogłasza największy projekt infrastruktury AI w historii

Rosja zaczyna tonąć. Co ją ciągnie na dno?

Kto tym razem? Podmorskie kable łączące poważnie uszkodzone

Biały Dom zamyka biura "różnorodności". Do środy wieczór

Sekretarz Stanu USA wbija Chinom pierwszy klin. Efekt Trumpa