Przejdź do treści
Doradca Komorowskiego za dostarczaniem broni Ukrainie. „To także nasza wojna”
flickr/CSIS: Center for Strategic & International Studies/CC BY-NC-SA 2.0

– Ukraina ma prawo liczyć na to, że może być dozbrojona, dlatego że jest obiektem agresji. Ale to przecież nie Polska, tylko te główne kraje Zachodu powinny zdobyć się na odwagę – mówił prof. Roman Kuźniar, doradca prezydenta Bronisława Komorowskiego.

Nasza wojna

Kuźniar na antenie RMF FM stwierdził, że wojna w Donbasie to także „wojna Europy”. – Europy i Polski, dlatego że wojna prowadzona przez Rosję jest niewątpliwe zamachem na europejski porządek - porządek prawny, instytucjonalny. Zresztą Putin jest bardzo otwarty, jeśli chodzi o odkrywanie swojej intencji. Nie chodzi tylko o kawałek Ukrainy, ale chodzi rzeczywiście o kwestionowanie logiki europejskiego porządku. Tego, który został ustalony, także z udziałem Rosji, po roku 1989 – wyjaśniał doradca prezydenta.

Broń dla Ukrainy

Zapytany, czy Zachód powinien dostarczać Ukrainie broń, stwierdził: – Tak, my tak uważamy, pan prezydent tak uważa, ja tak uważam, wielu ludzi w Polsce tak uważa.

Dopytywany, dlaczego więc w Polsce mówi się o tym po cichu, a stanowisko w tej sprawie jest niejasne, Kuźniar wyjaśniał, że „to nie jest komfortowa sytuacja”. – Musimy sobie walnie powiedzieć, że to nie jest taka kaszka z mleczkiem podjęcie decyzji o tym, że dozbrajamy Ukrainę, chociaż Ukraina ma prawo liczyć na to, że może być dozbrojona, dlatego że jest obiektem agresji – mówił. – Ale to przecież nie Polska, tylko te główne kraje Zachodu powinny zdobyć się na odwagę, dlatego że one są narażone na przeciwdziałanie ze strony Rosji w tej sytuacji – dodał.

Doradca Komorowskiego podkreślał, że „tu chodzi o spowodowanie zdolności Ukrainy do obrony przed agresją”. – Tutaj trzeba być transparentnym, trzeba być otwartym, trzeba mówić Rosjanom, światu, rosyjskiemu społeczeństwu: nie chodzi o nic więcej, tylko o powstrzymanie przed waszą agresją, chodzi o broń defensywną – tłumaczył.

Polska nieobecna w Mińsku

Prof. Kuźniar dopytywany, czy Polska powinna brać udział w rozmowach w Mińsku, mówił: – Żeby co, żeby później łykać wstyd tej porażki? Tego ułomnego porozumienia?

– To nie jest tak, że wszyscy muszą brać w tym udział. My jesteśmy bardzo wyraziści, robimy dla Ukrainy bardzo wiele na innych polach, także nie musieliśmy być w Mińsku – ocenił doradca prezydenta. Usprawiedliwiając nieobecność Polski w Mińsku, podkreślał, że „teraz trzeba byłoby świecić oczami przed światem za coś, co rzeczywiście jest nieudanym porozumieniem, ułomnym porozumieniem”. – Nie uważam, że warto było w tym brać udział – ocenił.  

rmf24.pl, telewizjarepublika.pl

Wiadomości

Nieoficjalny kandydat PiS na prezydenta ścigany listem gończym przez Rosję

Dlaczego Tusk nie pomaga powodzianom?

Sikorski czy Trzaskowski? Dziś głosowanie w prawyborach KO

KO rządzi. Prawie połowa Polaków ma problemy finansowe

Karambol na A4. Jest ofiara śmiertelna

Przełom w Szwecji? Wzywa do wstrzymania nadawania obywatelstw

Byli na wysokości 9 km! Powiedział stewardesie, że musi wyjść...

Startuje Puchar Świata w skokach narciarskich. Będzie 100?

Bolsonaro jak Trump. Chcą uniemożliwić start byłemu prezydentowi

Netanjahu może lecieć do Argentyny. Milei kontestuje wyrok MTK

Demonstracje na Kubie. Dramatyczne hasła protestujących

Kanada aresztuje Netanjahu. Trudeau jasno przeciw Izraelowi

Kobieta prokuratorem generalnym USA. Kartele mają problem

Nazwał decyzję MTK "antysemickim posunięciem"

Sejm debatował nad projektem w sprawie dodatkowego urlopu

Najnowsze

Nieoficjalny kandydat PiS na prezydenta ścigany listem gończym przez Rosję

Karambol na A4. Jest ofiara śmiertelna

Przełom w Szwecji? Wzywa do wstrzymania nadawania obywatelstw

Byli na wysokości 9 km! Powiedział stewardesie, że musi wyjść...

Startuje Puchar Świata w skokach narciarskich. Będzie 100?

Dlaczego Tusk nie pomaga powodzianom?

Sikorski czy Trzaskowski? Dziś głosowanie w prawyborach KO

KO rządzi. Prawie połowa Polaków ma problemy finansowe