Jak ocenił wiceprezes PiS Antoni Macierewicz Włodzimierz Czarzasty chce likwidacji IPN, bo obawia się, że ujawniony będzie zakres działania jego środowiska. Podkreślił, że IPN posiada informacje o współpracy z Federacją Rosyjską i służbami ZSRR.
W poniedziałek współprzewodniczący Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty w TVN24 przypomniał, że Lewica nie głosowała za powołaniem Centralnego Biura Antykorupcyjnego i Instytutu Pamięci Narodowej. "Jeżeli chodzi o CBA, jeżeli chodzi o IPN uważam, że te instytucje powinny być zlikwidowane" - powiedział Czarzasty. Jak dodał, "trzeba się przyjrzeć temu od środka - ja bym likwidował" - powiedział.
Antoni Macierewicz w rozmowie z PAP odniósł się do deklaracji Włodzimierza Czarzastego ws. IPN. "To jest potwierdzenie ich strachu i chęci ujawniania współpracy z Federacją Rosyjską, ze służbami specjalnymi Związku Sowieckiego, które kontynuują prace na rzecz Putina" - powiedział.
"Wyraźnie widać w pracy IPN-u, że przywraca prawdę o historii Polski i o zagrożeniu tych, którzy współpracowali kiedyś z rosyjskimi służbami specjalnymi i są potencjalnie uzależnieni od wiedzy, jaką posiada pan Putin na temat ich związków z sowiecką strukturą, że pan Czarzasty ma taką obawę, że to ujawni zakres działania ich środowiska i dlatego chce to zlikwidować" - ocenił Macierewicz. "To jest dokładne powtórzenie tego, co przez cały czas swojej kadencji deklarował pan Rozenek i publikowało pismo +Nie+ oraz Jerzy Urban, główny rzecznik Jaruzelskiego i stanu wojennego" - dodał
Centralne Biuro Antykorupcyjne (CBA) i Instytut Pamięci Narodowej (IPN) powinny być zlikwidowane - powiedział współprzewodniczący Nowej #Lewicy Włodzimierz #Czarzasty w TVN24 ⤵️#PAPInformacje https://t.co/uGIL74VaW5
— PAP (@PAPinformacje) October 23, 2023
Najnowsze
NASZ NEWS! PiS poprze Karola Nawrockiego jako kandydata na prezydenta
Orędzie Putina. Zapowiada użycie potężnej broni nie tylko przeciwko Ukrainie
Rosja wystrzeliła międzykontynentalny pocisk balistyczny - Polska poderwała myśliwce
Hernand: nikt nie może pełnić funkcji Prokuratora Krajowego zamiast pana Barskiego