Ostatnio odmówiłem udziału w jednej produkcji TVP. Mogę więc głośno powiedzieć: dla telewizji publicznej nie gram! – powiedział aktor Piotr Stramowski w wywiadzie dla magazynu "Flesz".
– Ostatnio zresztą odmówiłem udziału w jednej produkcji TVP. Mogę więc głośno powiedzieć: dla telewizji publicznej nie gram! – podkreślił Stramowski, który zasłynął rolą w filmie Patryka Vegi.
– Kiedy włączam telewizor, to przestaję wierzyć w to, co się dzieje. Ja się przeciwko temu buntuję. Najgorsze jest to, że te debaty trwają także w mediach społecznościowych, gdzie z ludzi wylewa się taka agresja, że nie da się z nimi dyskutować. Ludzie ze strachu i braku wiedzy stają się agresywni, a nienawiść przenosi się na ulicę. W dodatku dawanie zgody na lincz odbywa się pod przykrywką Kościoła i chrześcijańskich wartości. Tego wcześniej nie było. To jest dla mnie sytuacja przerażająca – podkreślił aktor.