"Dla telewizji publicznej nie gram!". Stramowski ma powód "do dumy"...
Ostatnio odmówiłem udziału w jednej produkcji TVP. Mogę więc głośno powiedzieć: dla telewizji publicznej nie gram! – powiedział aktor Piotr Stramowski w wywiadzie dla magazynu "Flesz".
– Ostatnio zresztą odmówiłem udziału w jednej produkcji TVP. Mogę więc głośno powiedzieć: dla telewizji publicznej nie gram! – podkreślił Stramowski, który zasłynął rolą w filmie Patryka Vegi.
– Kiedy włączam telewizor, to przestaję wierzyć w to, co się dzieje. Ja się przeciwko temu buntuję. Najgorsze jest to, że te debaty trwają także w mediach społecznościowych, gdzie z ludzi wylewa się taka agresja, że nie da się z nimi dyskutować. Ludzie ze strachu i braku wiedzy stają się agresywni, a nienawiść przenosi się na ulicę. W dodatku dawanie zgody na lincz odbywa się pod przykrywką Kościoła i chrześcijańskich wartości. Tego wcześniej nie było. To jest dla mnie sytuacja przerażająca – podkreślił aktor.
Polecamy Tu się Mówi. A. Klarenbach
Wiadomości
TYLKO U NAS: Polityczny atak na Artura Kosickiego – rzekome „ujawnienie tajemnicy” jako pretekst koalicji 13 grudnia
Wąsik o kontrowersjach wokół sędziego prowadzącego sprawę prezesa PiS: "Tak właśnie mają wyglądać niezależne sądy"
Konrad Banecki, wiceprezes Polskiego Towarzystwa Gospodarczego: jak cel zdrowotny znalazł się na paragonie
Ewa Chodakowska tłumaczy się po aferze z pestycydami w jej produktach: „Jestem prześwietlana na każdym kroku” – odpowiada krytykom
Najnowsze
Konrad Banecki, wiceprezes Polskiego Towarzystwa Gospodarczego: jak cel zdrowotny znalazł się na paragonie
Ewa Chodakowska tłumaczy się po aferze z pestycydami w jej produktach: „Jestem prześwietlana na każdym kroku” – odpowiada krytykom
Zmarł Dick Cheney. Były wiceprezydent USA współpracował z Polską w kluczowym okresie
Gdzie warto pracować? Wkrótce poznamy pracodawców godnych zaufania
Artykuł sponsorowany