Atmosfera wokół Ruchniewicza i resortu kultury staje się coraz gęstsza

Poseł Bartosz Kownacki (Prawo i Sprawiedliwość) złożył dwie interwencje poselskie do RPO i UODO ws. sygnalistki z berlińskiego oddziału Instytutu Pileckiego, która została bezprawnie zwolniona ze stanowiska przez nominata koalicji 13 grudnia, zawiadującego obecnie IP, K. Ruchniewicza.
Poseł PiS Bartosz Kownacki poinformował dziś na swoim profilu społecznościowym, że złożył interwencje poselskie u Rzecznika Praw Obywatelskich oraz w Urzędzie Ochrony Danych Osobowych ws. sygnalistki Hanny Radziejowskiej.
"Kobieta została odwołana ze stanowiska przez swojego przełożonego Krzysztofa Ruchniewicza, gdy ten dowiedział się, że kobieta zgłaszała niewłaściwe działania dyrektora Instytutu Pileckiego", czytamy w portalu wp.pl, który jako pierwszy opisał tę sprawę.
Przypomnijmy, że Ruchniewicz, znany ze swojej germanofilii, chciał zorganizować konferencję poświęconą zwrotowi przez Polskę zagrabionych... niemieckich dóbr kultury. Tenże sam Ruchniewicz sprzeciwił się organizacji konferencji dotyczących rzeczywistego problemu - polskich dóbr kultury znajdujących się w Niemczech, gdyż mogłoby to postawić naszych zachodnich sąsiadów w "niezręcznej sytuacji".
Źródło: Republika, wp.pl
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X