Przejdź do treści
Czerwińska: To ci, którzy atakują, doprowadzili do tego, że ta żałoba jeszcze trwa
Telewizja Republika

– Nasze marsze pamięci, poprzedzone Mszą św. odbywają się od 10 maja 2010 roku, ponieważ była to bardzo silna potrzeba społeczna. Polacy nie mogli się z tym pogodzić, zdali sobie sprawę, że coś jest nie tak, jeśli chodzi o śledztwo, ale także o sprawy związane z pochówkiem – mówiła o miesięcznicach smoleńskich, ich organizatorka, Anita Czerwińska.

Anita Czerwińska, poseł Prawa i Sprawiedliwości, organizatorka miesięcznic smoleńskich, była gościem Marcina Bąka w "Wolnych Głosach".

– Moja osobista refleksja zawsze będzie wiązać się z tym, że spoczywa na mnie odpowiedzialność za przebieg tego wydarzenia i bezpieczeństwo uczestników. Nasze marsze pamięci, poprzedzone Mszą św. odbywają się od 10 maja 2010 roku, ponieważ była to bardzo silna potrzeba społeczna. Polacy nie mogli się z tym pogodzić, zdali sobie sprawę, że coś jest nie tak, jeśli chodzi o śledztwo, ale także o sprawy związane z pochówkiem – mówiła.

Poseł wskazała, że "dziś te nasze obawy sprzed siedmiu lat, potwierdziły się, dlatego to trwa, ponieważ zawiązała się pewnego rodzaju wspólnota, która ma silna potrzebę modlitwy, ale i wspierania rodzin". – Rodziny niejako zostały porzucone przez ówczesnych przedstawicieli państwa polskiego – dodała.

Zdaniem poseł Czerwińskiej "to, że to tyle trwa to wina tych, którzy pozwolili na to, że ciała ofiar katastrofy zostały pohańbione". – Te siedem lat naszego wspólnego trwania z nimi było im potrzebne, ale było też zasadne – wskazywała. – To ci, którzy atakują, doprowadzili do tego, że ta żałoba jeszcze trwa – mówiła.

Odnosząc się m.in. do tzw. Obywateli RP, poseł stwierdziła, że "myśli, że część osób rzeczywiście jest dezinformowana, są zniewoleni jednym przekazem, może trudno im sięgnąć po inny, trudno im z tego wyjść, bezrefleksyjnie przyjmują to, co im się wmawia".

Telewizja Republika

Wiadomości

Mieszkańcy Głogowa biorą sprawy w swoje ręce

Policjanci pomagają chronić cmentarze przed powodzią

Republika: Gość Dzisiaj o godz. 19:45

Do Kancelarii Prezydenta wpłynęła petycja postulująca całkowity zakaz handlu w niedzielę

Dwóm pracownikom Republiki odmówiono wejścia do samolotu. LOT przyznał się do winy

Niebywałe! Szłapka od bojkotu do poparcia Orlenu

Prezydent nie podpisał nominacji Kierwińskiego. Bo dokumenty nie dotarły

Zapiekanka meksykańska z mięsem mielonym i warzywami

Ekstraklasa piłkarzy ręcznych. Kluby pomagają powodzianom

Straty po powodzi na Dolnym Śląsku to kilka miliardów złotych

Nadciąga siedmiometrowa fala. Starosta wezwał do samoewakuacji

Dwóm pracownikom Republiki odmówiono wejścia do samolotu - mimo posiadanych przez nich biletów

Polacy bez sukcesów w Pucharze Świata

Zamknięte drogi w Nowej Soli i okolicach. Zalewa je woda z Odry

Czy możemy mówić o politycznej odpowiedzialności rządu za powódź w Polsce? | Bitwa Polityczna

Najnowsze

Mieszkańcy Głogowa biorą sprawy w swoje ręce

Dwóm pracownikom Republiki odmówiono wejścia do samolotu. LOT przyznał się do winy

Niebywałe! Szłapka od bojkotu do poparcia Orlenu

Prezydent nie podpisał nominacji Kierwińskiego. Bo dokumenty nie dotarły

Zapiekanka meksykańska z mięsem mielonym i warzywami

Policjanci pomagają chronić cmentarze przed powodzią

Republika: Gość Dzisiaj o godz. 19:45

Do Kancelarii Prezydenta wpłynęła petycja postulująca całkowity zakaz handlu w niedzielę