Czarnek (wojewoda lubelski): Przy wejściu do Państwowego Muzeum na Majdanku brakuje informacji, że był to niemiecki obóz koncentracyjny
Gościem programu Adriana Stankowskiego „Republika po południu” w TV Republika był wojewoda lubelski dr hab. Przemysław Czarnek. Rozmowa oscylowała wokół najistotniejszych spraw dotyczących województwa lubelskiego.
O godz. 13 w KPRM rząd ustalił, że przeznaczy o 500 mln zł. na rozwój lokalnej infrastruktury drogowej. Premier Mateusz Morawiecki zaznaczył , że lokalne drogi wymagają odbudowy, remontów i zupełnie nowych inwestycji. W związku z tym władze województwa lubelskiego otrzymają na ten cel 37 mln. Premier oczekuje od władz województwa szybkiego rozwoju infrastruktury.
Czarnek podkreślił, że „wysokość kwoty jest rekordowo duża, to zwiększenie środków o 70 % zamiast 60 mln otrzymamy 100mln. zł.
Jak to wpłynie na rozwój województwa ? – To ogromna szansa na rozwój dla biednych gmin. Do tej pory infrastruktura była tragiczna. Nareszcie województwo lubelskie ma szansę to zmienić. Tam gdzie jest wyremontowana i zmodernizowana droga, tam rozwija się gmina, to sine qua non niezbędne do rozwoju gminy – zaznaczył nasz gość
Kolejnym punktem rozmowy była pomoc dla rolników ze stref afrykańskiego pomoru świń (ASF). – Ministerstwo Rolnictwa przygotowało projekt rozporządzenia Rady Ministrów, w którym planuje wsparcie dla producentów świń na obszarze objętym ASF prowadzone są wszystkie działania, aby rolnicy mogli otrzymać odszkodowania za wybicie stada trzody chlewnej – dodał wojewoda Czarnek.
"Staramy się pamiętać o Żołnierzach Wyklętych"
Czy nastąpi zmiana nazwy Muzeum na Majdanku ? – Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego proponuje zmianę nazwy obozu. Przy wejściu do Państwowego Muzeum na Majdanku brakuje informacji, że był to niemiecki obóz koncentracyjny, należy zwrócić uwagę na to kto był autorem obozu, kto jest odpowiedzialny za tą zbrodnie. Do ludzi należy mówić obrazkowo. W piśmie do ministra kultury, które wysłaliśmy we wtorek, proponujemy nazwę: „Państwowe Muzeum Byłego Niemieckiego Nazistowskiego Obozu Koncentracyjnego i Zagłady na Majdanku” – stwierdza nasz gość.
Czy zmianę uda się przeprowadzić ? – Jest to decyzja kompletnie niezależna od dyrekcji muzeum. Zależy ona głównie od Ministerstwa Kultury i jak przebiegnie głosowanie w sejmie. Dyrektor jest tylko wnioskodawcą. W wyniku tego co obserwujemy byli więźniowie, również zawnioskowali o zmianę nazwy, to nasza wspólna decyzja – odpowiada dr hab. Czarnek.
A czy w województwie lubelskim staracie się kultywować pamięć o żołnierzach wyklętych – Staramy się pamiętać o Żołnierzach Wyklętych. Dzięki prof. Szwagrzykowi, wraz z całym, zespołem udaję się przywracać cześć kolejnym niezłomnych. Szczątki odnalezionych żołnierzy złożone w Radecznicy w krypcie bazyliki pw. św. Antoniego Padewskiego. Tamtejszy klasztor bernardynów służył żołnierzom za schronienie w czasie ich działań przeciwko władzy komunistycznej.
Jak przebiega proces zmiany ulic? – Dokonaliśmy dekomunizacji czterech ulic, i na szczęście nie wywołało to dużych kontrowersji. To zmiana ulic Kruczkowskiego na ul. Zbigniewa Herberta, ul. I Armii Wojska Polskiego na ul. Żołnierzy Niepodległej, ul. Hempla na ul. Zesłańców Sybiru i skweru Seidlera na Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata.