Przejdź do treści
Czarnek: praworządność traktowana jest jak szmata
fot.Twitter/Ministerstwo Edukacji i Nauki

Podczas piątkowej rozmowy na antenie Programu 1 Polskiego Radia, minister skomentował sprawę doniesień francuskiej gazety „Liberation”, w sprawie nieprawidłowości, której mieli dopuścić się politycy EPL i TSUE.

Ministra Przemysława Czarnka nie dziwią doniesienia „Liberation” ws. nieprawidłowości polityków EPL oraz sędziów TSUE. Są to ludzie, "którzy żyją prawem skorumpowanym" - ocenił. - Corruptio legis - tak byśmy to nazwali. Coś, co kompletnie nie ma nic wspólnego z prawem jako takim i praworządnością, więc mnie ta afera w ogóle nie dziwi, a jeśli ona dotyczy partii, na której czele do niedawna stał niejaki Donald Tusk, to czy państwo się dziwicie - dodał i później poprawił się, że Tusk nadal stoi na czele EPL.

Francuski dziennik opublikował śledztwo dziennikarskie, opisując w serii artykułów handel wpływami i innymi nieuczciwymi praktykami, których dopuszczali się sędziowie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE), urzędnicy Komisji Europejskiej (KE) oraz politycy Europejskiej Partii Ludowej (EPL).

- Żyjemy w Europie postprawdy i postprawa, żyjemy w Europie, w której praworządność jest traktowana jak, przepraszam serdecznie, szmata, praworządnością jak szmatą wyciera się wszystkie niepraworządne, niezgodne z prawem działania i Komisji Europejskiej, i Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej - ocenił szef MeiN.

Przewodniczący TSUE, sędzia Koen Lenaerts oraz inni unijni urzędnicy zostali oskarżenie przez francuską gazetę o korupcję i handel wpływami.

W latach 2010-2018 według „Liberation” politycy partii uczestniczyli w nielegalnych spotkaniach, finansowanych z publicznych funduszy. W spotkaniach brali udział m.in. były szef KE Jean-Claude Juncker, były wiceprzewodniczący KE Jyrki Katainen czy Johannes Hahn, obecny komisarz UE ds. budżetu i bliski współpracownik przewodniczącej KE Ursuli von der Leyen. Dziennik sądzi, że pod wpływem lobbystów jest również obecny szef Rady Europejskiej Charles Michel.

Miejscem lobbowania polityków unijnych miał być francuski zamek Chambord, który słynie ze schadzek polityków i biznesmenów.

 

dziennik.pl

Wiadomości

Demonstracje na Kubie. Dramatyczne hasła protestujących

Kanada aresztuje Netanjahu. Trudeau jasno przeciw Izraelowi

Kobieta prokuratorem generalnym USA. Kartele mają problem

Nazwał decyzję MTK "antysemickim posunięciem"

Sejm debatował nad projektem w sprawie dodatkowego urlopu

Zełenski: Atak nową rakietą to eskalacja wojny. CO na to NATO?

Niemieckie SPD idzie w zaparte. Upadł Scholz! Niech żyje Scholz!

Zmiany w życiu potencjalnego kandyata PiS na Prezydenta RP

Czarnek: Hołownia szaleje, nie uznaje Sądu Najwyższego, który zatwierdził go jako posła na Sejm

Bronią swoich! Sejm odrzucił wniosek o uchylenie immunitetu Frysztakowi

Radni chcą skontrolować klub piłkarski WKS Śląsk Wrocław

Ostre słowa Kowalskiego: chce, żeby ten tchórz minister Kierwiński w końcu wyszedł!

Gwiazda NBA LeBron James zawiesza konta w mediach społecznościowych

Ponad 800 osób może zostać zwolnionych w Raciborzu. Rafako dziś podjęło decyzję!

Mocne. Gembicka zgłasza wniosek o przebadanie Kołodziejczaka na obecność substancji psychoaktywnych

Najnowsze

Demonstracje na Kubie. Dramatyczne hasła protestujących

Sejm debatował nad projektem w sprawie dodatkowego urlopu

Zełenski: Atak nową rakietą to eskalacja wojny. CO na to NATO?

Niemieckie SPD idzie w zaparte. Upadł Scholz! Niech żyje Scholz!

Zmiany w życiu potencjalnego kandyata PiS na Prezydenta RP

Kanada aresztuje Netanjahu. Trudeau jasno przeciw Izraelowi

Kobieta prokuratorem generalnym USA. Kartele mają problem

Nazwał decyzję MTK "antysemickim posunięciem"