– Jeżeli potwierdzą się pomówienia medialne, to należy pani ambasador przesłać film, który obrazuje wieczór wyborczy w TVN-ie, gdy Donald Trump zostawał prezydentem. Trump był tam wyśmiewany i poniżany – powiedział europoseł Ryszard Czarnecki, który był gościem red. Aleksandra Wierzejskiego w Telewizji Republika.
Na początku rozmowy został poruszony temat konfliktu Rosji z Ukrainą.
– Jest to bardzo uważnie obserwowane. Jest to kolejny argument za utrzymaniem sankcji. Za kilka tygodni Unia Europejska będzie decydować o przedłużeniu sankcji wobec Federacji Rosyjskiej na kolejne pół roku. Być może te sankcje zostaną zwiększone – mówił Czarnecki. – Kilka krajów UE chce jednak wznowić handel z Rosją – dodał.
W sprawie reakcji UE na zmiany w reformie sądownictwa...
— Juncker kończy swoją kadencję i nie chce jej kończyć w cieniu Brexitu i konfliktów w Unii Europejskiej. Opozycji zabrakło paliwa do walki z rządem. Okazało się, że Bruksela o dziwo Polskę chwali. Liderzy opozycji są zakłopotani takim obrotem spraw – mówił Czarnecki.
List Georgette Mosbacher
Przypomnijmy: tygodnik „Do Rzeczy” ustalił, że ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce Georgette Mosbacher wysłała do premiera Mateusza Morawieckiego list, w którym poucza, co wolno, a czego nie wolno mówić ministrom polskiego rządu ws. stacji TVN należącej do amerykańskiej firmy Discovery Communications – czytamy na portalu dorzeczy.pl.
Co na ten temat powiedział Ryszard Czarnecki?
— Treści listu nie znam. Jeżeli potwierdzą się pomówienia medialne, to należy pani ambasador przesłać film, który obrazuje wieczór wyborczy w TVN-ie, gdy Donald Trump zostawał prezydentem. Trump był wyśmiewany i poniżany. Jeden z liderów PO mówił, że miejsce Trumpa jest na śmietniku. Być może te fakty nie są znane pani ambasador.
– Nie znam innego ambasadora USA w Polsce, który prowadzi taki żywot celebryty. Polacy są bardzo czuli na wszelkie ingerencje zewnętrzne (...) Pani ambasador powinna się dowiedzieć, że Polacy są narodem przekornym i nie lubią kiedy się ich ustawia – mówił europoseł.