Przejdź do treści
Cud Tuska przed wyborami do PE. Pendolino wjedzie na tory?
JJAJJO/CC

Przed niedzielnym głosowaniem rząd ponownie zapewnia, że mimo krążących pogłosek o wycofaniu się z kontraktu na dostarczenie pociągów Pendolino, wszystko się uda. Jednocześnie słyszymy, że nastąpi tak długo wyczekiwany cud Donalda Tuska.

Polacy już w niedzielę pójdą do urn, by wybrać swoich przedstawicieli w Unii Europejskiej. Jednak zamiast informacji o rozwoju polskiej gospodarki, czy o planach na pozyskanie dodatkowych środków na rolnictwo, Polacy są bombardowani są informacjami okolejnej odsłownie spektaklu pt. "Pendolino". Przystosowanie tego pociągu do polskich warunków napotkało się z dużymi utrudnieniami, ponieważ nasza kolej, mimo wydanych kolejnych unijnych miliardów, nie jest w stanie jak na razie czerpać radości z prędkości tego nowoczesnego pojazdu.

Inwestycja we włoskie składy elektryczne miała być wielkim przełomem dla PKP Intercity. Jednak przez popełnione błędy przy dostosowywaniu tras przejazdowych do możliwości Pendolino uniemożliwiły korzystanie z nowego pojazdu przez polskich pasażerów. Obietnice o przejazdach nawet z rozwinięciem prędkości, aż do 250 km na godzinę nie mają odniesienia do rzeczywistego stanu torowisk, bo mimo ambitnych planów remontu tras ciągle rząd boryka się z opóźnieniami.

Mimo zapewnieniom, które nie pokrywały się z polskimi realiami - rząd wraca do sprawy Pendolino dla Polski. Akurat przed wyborami do Parlamentu Europejskiego władza przekonuje, że tym razem wszystko się uda.

Według Beaty Gosiewskiej z redakcji wpolityce.pl, "Polska, niczym Pendolino, aktualnie osiąga dwie prędkości".

–  Obraz jednej z nich rozpościera przed nami rząd tworząc bajkowe wizje dynamicznego rozwoju, drugi… Drugi zaobserwować może na co dzień każdy z nas. Pierwsza to obraz będących języczkiem uwagi Donalda Tuska i jego świty metropolii, druga to obraz zaniedbywanych małych i średnich miast, w których zamyka się zakłady pracy – zaznaczyła Gosiewska.

 Zdaniem dziennikarki rząd uporczywie dąży do realizacji kontraktu mającego doprowadzić do skoku cywilizacyjnego polskiej kolej, przy tym zapominając o kluczowych problemach.

–  Zapomniał o ludziach, którym ma służyć i którzy mają czerpać korzyści z prowadzonych w ich imieniu inwestycji. Czy naprawdę będące elementem wielkiej kampanii propagandowej pociągi nie mogły powstać w naszym kraju przyczyniając się do zatrudnienia Polaków? Czy korzyści z tych wydanych milionów odczuć muszą faktycznie tylko najbogatsi, których będzie stać na drogie podróże między aglomeracjami? – podkreśliła dziennikarka portalu wpolityce.pl.

wPolityce.pl

Wiadomości

Śliwka: partactwem było zlekceważenie ostrzeżeń przed kataklizmem

Niebywałe! Onet uderza w Tuska w kontekście powodzi!

Zabił żonę? Jest areszt dla 64-latka!

Auta elektryczne i dom w ogniu: nocny dramat w Nowych Kozłowicach

Hurkacz wraca do walki na kortach

Brodzik: Tusk zlekceważył swojego koalicjanta - Szymona Hołownię

Posłanka Lewicy: Gdybym wiedziała, co Tusk zrobił, głosowałabym przeciwko niemu…

Szpitale nie wykonują zabiegów, bo... nie mają pieniędzy!

XIX Festiwal piosenek Jacka Kaczmarskiego „Źródło wciąż bije"

Dobski - Kołodziejczak 1:0. Tego trzeba posłuchać! [WIDEO]

Koszykówka: 42-letni kapitan będzie walczył o medal

Wiemy, gdzie płynie uszkodzony statek z ładunkiem wybuchowym...

Sachajko: nieodpowiedzialna wypowiedź premiera doprowadziła do gigantycznych strat

Gorąco wokół starosty kłodzkiej, działaczki PO! Głos zabrał nawet Protesiewicz - nie gryząc się w język

Sakiewicz: Tusk pozbawił 10 mln Polaków informacji o powodzi

Najnowsze

Śliwka: partactwem było zlekceważenie ostrzeżeń przed kataklizmem

Hurkacz wraca do walki na kortach

Brodzik: Tusk zlekceważył swojego koalicjanta - Szymona Hołownię

Posłanka Lewicy: Gdybym wiedziała, co Tusk zrobił, głosowałabym przeciwko niemu…

Szpitale nie wykonują zabiegów, bo... nie mają pieniędzy!

Niebywałe! Onet uderza w Tuska w kontekście powodzi!

Auta elektryczne i dom w ogniu: nocny dramat w Nowych Kozłowicach

Zabił żonę? Jest areszt dla 64-latka!