Przejdź do treści
Coraz bliżej procesu beatyfikacyjnego Jacka Krawczyka. Kim był młodzieniec?
Fot. Twitter/@KUL_Lublin

Biskupi uczestniczący w 390. zebraniu plenarnym Konferencji Episkopatu Polski, pozytywnie zaopiniowali prośbę bp. Jana Wątroby, dotyczącą wszczęcia procesu beatyfikacyjnego Jacka Krawczyka, pochodzącego z diecezji rzeszowskiej.

- Decyzja podjęta podczas zebrania plenarnego KEP jest dla Kościoła rzeszowskiego ważną i radosną informacją - podkreśla bp Jan Wątroba. Zaznacza również, że biskupi zgromadzeni na Jasnej Górze z entuzjazmem poparli przedłożoną prośbę dotyczącą formalnego rozpoczęcia procesu beatyfikacyjnego Jacka Krawczyka, pochodzącego z Palikówki k. Rzeszowa.

Kolejnym etapem będzie zwrócenie się do watykańskiej Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, która zadecyduje o możliwości wszczęcia procesu na etapie diecezjalnym.

Co wiemy o Jacku Krawczyku?

Urodził się 16 sierpnia 1966 r. w Rzeszowie. W II klasie rozpoczął pracę charytatywną w Państwowym Domu Rencistów w Rzeszowie, organizując spotkania dla pensjonariuszy oraz uczęszczał przy miejscowym klasztorze bernardynów na spotkania wspólnoty w ramach Stowarzyszenia Katolickiego – Ruch Kultury Chrześcijańskiej „Odrodzenie”.

Następnie w 1985 r. rozpoczął studia na Wydziale Teologii KUL. Jako student opiekował się chorymi w lubelskich szpitalach oraz hospicjach. Docierał również do rodzin patologicznych, by ratować ludzi z nałogu pijaństwa.

Czas studiów był czasem rozeznawania powołania

Krawczyk myślał o kapłaństwie, życiu zakonnym i pracy misyjnej. Ostatecznie odkrył powołanie do małżeństwa. Zaręczył się z Ewą, koleżanką ze studiów, i planując zawarcie sakramentalnego związku na 18 sierpnia 1990 r. Następnie zdiagnozowano u niego chorobę nowotworową. Wyznaczony w kościele w Katowicach ślub kościelny nie odbył się, ponieważ Jacek w przeddzień poczuł się gorzej i pozostał w szpitalu w Nowej Hucie w Krakowie. Ceremonia nastąpiła dopiero 1 września 1990 r. w kaplicy szpitalnej. Zamieszkali oboje z żoną w wynajętym mieszkaniu w Katowicach. Jacek zmarł w nocy z 31 maja na 1 czerwca 1991 r. podczas pobytu w szpitalu onkologicznym. Miał niespełna 25 lat. Został pochowany na cmentarzu parafialnym w Strażowie.

Po śmierci Jacka została powołana do życia fundacja jego imienia, wspierająca młodzież w edukacji. 22 listopada 2017 r. podczas sympozjum w Lublinie, które miało na celu m.in. podsumowanie ćwierćwiecza działalności fundacji, uczestnicy wyrazili opinię, że należy podjąć działania w kierunku wszczęcia procesu beatyfikacyjnego Jacka Krawczyka. Obecny etap polega na zbieraniu i gromadzeniu informacji, promowaniu postaci Jacka Krawczyka przez publikacje i wykłady oraz modlitwę zatwierdzoną przez bp. Jana Wątroby.

 

ekai.pl

Wiadomości

Prof. Krysiak: rząd będzie sięgał po drastyczne środki cięć wszędzie, gdzie to możliwe

Miedwiediew grozi użyciem broni jądrowej

Panczeniści rozdzielili medale podczas mistrzostw Polski

Kard. Raymond Burke krytykuje synodalność

Rusiński: wybory w USA są bardzo chaotyczne

Tusk komentuje wybory w USA. Remedium na wszystkie bolączki ma być federalizacja UE. Sakiewicz mocno odpowiada premierowi

Nastolatek z impetem wjechał quadem w busa

Cejrowski: jeśli nie zrobisz w sprawie swojego dziecka awantury, to jakiś zbok przychodzi z piórami w tyłku i …

Ranking FIDE: Carlsen nadal liderem, Duda na 13. pozycji

Gembicka: sytuacja w służbie zdrowia jest tragiczna, nie ma nawet kroplówek

Z zalewu wyłowiono ciało kobiety

Skandal. Holland przyrównała prezydenta Dudę do... d***!

Kadra biathlonistek mierzy wysoko

Rząd wysyła wojsko do powodzian. Nieoficjalnie mówi się o ponad 300 ofiarach

Izraelskie siły specjalne schwytały ważnego bojownika Hezbollahu

Najnowsze

Prof. Krysiak: rząd będzie sięgał po drastyczne środki cięć wszędzie, gdzie to możliwe

Rusiński: wybory w USA są bardzo chaotyczne

Tusk komentuje wybory w USA. Remedium na wszystkie bolączki ma być federalizacja UE. Sakiewicz mocno odpowiada premierowi

Nastolatek z impetem wjechał quadem w busa

Cejrowski: jeśli nie zrobisz w sprawie swojego dziecka awantury, to jakiś zbok przychodzi z piórami w tyłku i …

Miedwiediew grozi użyciem broni jądrowej

Panczeniści rozdzielili medale podczas mistrzostw Polski

Kard. Raymond Burke krytykuje synodalność