Co swoim przemówieniem próbował osiągnąć Putin? Antoni Macierewicz nie ma wątpliwości

– To jest operacja, której cel jest geopolityczny i jemu było podporządkowane zachowanie Putina w Yad Vashem, przygotowane wcześniej bezprzykładnie brutalnym atakiem informacyjnym - powiedział Polskim Radiu 24 o wystąpieniu prezydenta Rosji w Yad Vashem marszałek senior Antoni Macierewicz
– Putin postąpił w sposób klasyczny, najpierw przygotował teren a potem przedstawił swoją istotną propozycję, którą jest powrót do koncertu mocarstw rządzących światem. On to jasno powiedział proponując wspólną konferencję Stanów Zjednoczonych, Francji, Niemiec i Rosji jako owoc spotkania w Yad Vashem. To jest związane w sposób oczywisty ze zamianą struktury geopolitycznej, którą przeniosły rządy Prawa i Sprawiedliwości i prezydenta Donalda Trumpa w tym obecności wojsk sojuszniczych na flance wschodniej, obecności USA w Polsce i przyśpieszonego, mam nadzieję że jak najszybszego, wzrostu zdolności militarnych polskiego wojska - ocenił.
– Mam wrażenie, że jeśli chodzi świat nauki, kultury, informacji to nie była do tego dobrze przygotowana. W ciągu tygodnia powinna się ukazać się "biała księga" na temat paktu Ribentrop-Mołotow, wtedy nie byłoby oskarżeń naszych ambasadorów, dyplomacji i polityki, naszego narodu - podkreślił Antoni Macierewicz.
Najnowsze

HIT DNIA
Ten wpis Stanowskiego porusza. Pisze o Nawrockim: "To był szczery smutek"

Narodowy Marsz Przeciw Imigracji w Warszawie. Koniec z ustępowaniem Niemcom!

Internauci podsumowali wyjazd Tuska na Ukrainę: "nikt się z nim nie liczy"
