Co stołeczny magistrat zrobił w sprawie Czajki? Ekspert: praktycznie nic

Specjalista w dziedzinie projektowania i budowy oczyszczalni inż. Janusz Waś uważa, że w sprawie uszkodzonej oczyszczalni ścieków w Warszawie przed trzema laty nie zrobiono nic. "Prawda jest taka, że ta katastrofa trwa do dzisiaj. Z powodu zbyt małej przepustowości oczyszczalni część ścieków trafia do Wisły". Podczas projektowania oczyszczalni "Czajka" została źle oszacowana ilość ścieków. Sieć kanalizacyjna w Warszawie jest ogólnospławna, czyli deszcz dostaje się do sieci i przy każdej ulewie nielegalnie są odprowadzane do Wisły nieoczyszczone ścieki - dodaje.
28 sierpnia 2019 r. doszło do pierwszej awarii kolektora przesyłającego ścieki z lewobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni "Czajka". Łącznie w trakcie awarii wprowadzono do rzeki Wisły ok. 3,7 mln m sześc. nieoczyszczonych ścieków. Druga awaria miała miejsce 29 sierpnia 2020 r. Do czasu budowy kolektora zastępczego do rzeki wpłynęło łącznie ok. 10,6 mln m sześc. ścieków.
Inż. Waś wskazuje, że w Warszawie – przede wszystkim w starszej części miasta – woda deszczowa nie jest odprowadzana specjalnymi kanałami deszczowymi. Nie ma oddzielnych instalacji do odprowadzania deszczówki. Jeśli deszcz spadnie, dostanie się do kanalizacji sanitarnej i w ten sposób zwiększy się ilość ścieków.
"Projektanci określili, że w Warszawie ścieków bytowych i przemysłowych powstaje 435 tysięcy metrów sześciennych ścieków na dobę i na taką wielkość zaprojektowali oczyszczalnię. Oznacza to, że już ani kropla deszczu w tej oczyszczalni się nie zmieści", wyjaśnia.
Kiedy jest ulewa, MPWiK dokonuje zrzutów bezpośrednio do Wisły i robi to bardzo często nielegalnie - dodaje ekspert. Prawo pozwala - wskazuje - jedynie na 10 zrzutów w ciągu roku, tymczasem jest ich o wiele więcej.
"Tragiczne jest to, że cierpi na tym rzeka. Lada chwila na Wiśle będzie to samo, co wydarzyło się na Odrze", ostrzega.
W jego ocenie "do Odry nikt nic nie spuścił". "Trzeba mieć wyobraźnię, bo żeby doszło do takiego pomoru, to trzeba by pociąg trujących chemikaliów spuścić do rzeki", podkreślił.
Polecamy Komisja Zbigniew Ziobro
Wiadomości

Lubnauer obwinia Kościół i prawicę za blamaż "edukacji zdrowotnej". Wiceszefowa MEN chce, aby ten przedmiot był obowiązkowy.
Kwestionowanie powojennych granic i prawa do odszkodowań dla ocalałych ofiar polskich. "W Niemczech nastroje brunatno-imperialne mają się doskonale"
Najnowsze

Lubnauer obwinia Kościół i prawicę za blamaż "edukacji zdrowotnej". Wiceszefowa MEN chce, aby ten przedmiot był obowiązkowy.

Redukcja dopłat dla rolników – planowane stawki na 2025 r. będą niższe niż w 2023 r.

Zmarła legendarna angielska aktorka Patricia Routlege - legendarna Pani Bukiet

Papiescy gwardziści pokazali nowe mundury. Powrót do dawnej tradycji

Gigant górniczy na krawędzi: „Nadchodzi tsunami”

Kwestionowanie powojennych granic i prawa do odszkodowań dla ocalałych ofiar polskich. "W Niemczech nastroje brunatno-imperialne mają się doskonale"

Nowa audycja w Radiu Republika w najbliższą sobotę. Do rozmowy ze słuchaczami w programie "Tu się mówi" zaprasza Adrian Klarenbach
