Nie mam wątpliwości, że obecna sytuacja wokół byłego prezydenta jest bardziej korzystna dla osób nastawionych do niego krytycznie – ocenił na antenie Telewizji Republika dr hab. Rafał Chwedoruk.
Politolog odniósł się do odtajnionych wczoraj przez IPN dokumentów znalezionych w wilii gen. Kiszczaka dotyczących tajnego współpracownika "Bolka". W warszawskiej czytelni Instytutu udostępniono dziennikarzom i historykom ponad 750 stron z teczki personalnej i teczki pracy byłego prezydenta. CZYTAJ WIĘCEJ
– Część byłych działaczy "Solidarności" zagorzale broniących Wałęsy już zaczyna łagodzić swój ton – podkreślił Chwedoruk. Jego zdaniem wpisy, które były prezydenta umieszcza na swoim mikroblogu, są "na pograniczu skeczu". – Myślę, że jego dotychczasowi orędownicy wykorzystają to mocno instrumentalnie – dodał.
Szafa Kiszczaka
Gość TV Republika mówił również o Grzegorzu Schetynie, który od początku wybuchu afery wokół "szafy Kiszczaka" staje po stronie Wałęsy. – Lider PO raczej będzie czekał w jaką stronę ten dyskurs będzie zmierzał i w zależności od rozwoju sytuacji podejmie stosowną reakcję. Schetyna jest politykiem znanym z pragmatyzmu, więc to raczej środowisko bliskie Donaldowi Tuskowi ma większe powody, by angażować się w obronę Wałęsy – powiedział Chwedoruk.
Druga partia dokumentów znalezionych w domu gen. Kiszczaka zostanie udostępniona jutro. To kolejne dwadzieścia dokumentów, wśród których są m.in. rękopiśmienne notatki byłego zwierzchnika bezpieki, notatka zawierająca ocenę sytuacji politycznej w końcu 1980 r. oraz ocena komendanta wojewódzkiego MO w Legnicy. CZYTAJ WIĘCEJ
CZYTAJ TAKŻE:
Kuczyński o Wałęsie: Był donosicielem SB i to nie ulegnie zmianie
Wałęsa przeprasza Cenckiewicza i zaprasza na pogadanie
500 zł, 700 zł, 1000 zł. Pokwitowania TW "Bolka" [DOKUMENTY]