Przejdź do treści

Cierpienie po aborcji to nie katolicki zabobon. Prawdziwa cena „zabiegu”

Źródło: Fot. Canva

Cierpienie kobiet po aborcji nie jest ani katolickim zabobonem, ani pomysłem fanatyków, lecz prawdziwą raną, która nie chce się zagoić. Doświadczają go kobiety, które dokonały aborcji, ale także ojcowie abortowanych dzieci, ich rodzeństwo, lekarze czy położne – zauważa Polskie Stowarzyszenie Obrońców Życia Człowieka.

Kobiety mogą myśleć, że chwilowy dyskomfort fizyczny za nieduże pieniądze jest małą ceną za ucieczkę przed zmarnowaniem kariery czy związku. Tym bardziej, że szukając wsparcia i pomocy, mogły od bliskich usłyszeć: „To dobra decyzja, nie będziesz żałować, poczujesz ulgę. A co pomyślą twoi znajomi, rodzice?”. Z kolei niektóre z nich podejmują decyzję w przerażającej ciszy, w strasznej samotności, będąc ofiarami nieodpowiedzialnych mężczyzn, przemocy, molestowania lub presji społecznej. Potem, po aborcji, czasem faktycznie przychodzi ulga – ale tylko na chwilę. Bo jak zapomnieć…?

CZYTAJ: Europosłanka EPP o aborcji: Największy błąd w moim życiu

Cierpienie kobiet po aborcji nie jest ani katolickim zabobonem, ani pomysłem fanatyków, lecz prawdziwą raną, która nie chce się zagoić. Tego cierpienia doświadczają kobiety młodsze i starsze; te, które na aborcję zdecydowały się rok temu oraz te, które żyją z tym doświadczeniem już kilkadziesiąt lat; katoliczki i ateistki; zamożne i biedne; te zmuszone do zabicia dziecka i te, które wybrały tzw. zabieg w swej wolności.

Polskie Stowarzyszenie Obrońców Życia Człowieka zaprasza na webinar pt. „Prawdziwa cena aborcji”. S. Małgorzata Słomka, szarytka, która od wielu lat pracuje z kobietami po aborcji, prowadząc dla nich rekolekcje „Winnica Racheli”, mówi: „Nie jestem specjalistką od problemu aborcji ani psychologiem. Jestem świadkiem”. Po raz pierwszy z cierpieniem kobiet po aborcji zetknęła się, będąc w 2005 r. na misji w Magadanie, w Rosji. Poznała tam starsze kobiety, które przez wiele lat zmagały się z syndromem poaborcyjnym. Aborcji, czasem wielokrotnych, dokonywano u nich w sowieckich łagrach przymusowo i bez znieczulenia po wcześniejszych gwałtach. To właśnie dla tych kobiet s. Małgorzata po raz pierwszy poprowadziła rekolekcje „Winnica Racheli”. Podczas webinaru siostra opowie o towarzyszeniu kobietom (ale też Webinar odbędzie się 9 lutego 2022 r. o godz. 19.00. Udział w nim jest bezpłatny. Zapisy przyjmowane są na stronie pro-life.pl/webinary Wszystkie chętne osoby otrzymają bezpłatnie zaświadczenia uczestnictwa. Chęć ich otrzymania będzie można zgłosić podczas spotkania.

CZYTAJ: Gwatemala stolicą „pro life”. „Aborcja nie jest prawem człowieka”

Polskie Stowarzyszenie Obrońców Życia Człowieka, eKai

Wiadomości

Rada Europy stanęła w obronie wolności słowa w mediach społecznościowych

Rośnie liczba bankrutujących firm

Morawiecki: Zełenski postawił na Tuska i Niemcy. To był błąd

Wildstein: stopień zainfekowania skrajnie głupawym antyamerykanizmem w debacie publicznej jest ogromny

Gdzie jest FA-50? Myśliwiec zaginął!

Chorej zemsty ciąg dalszy. Sroka złożyła wniosek o aresztowanie Ziobry

"Polska w PO-trzasku". Zamów naszą nową koszulkę już teraz!

Bartosik: w tej pseudokomisji są sami nieudacznicy

Ścięcie śmierci na zakończenie karnawału...

SPRAWDŹ TO!

Ukraina zgodzi się na warunki USA? "Mój kraj jest gotowy"

Horała: Giertych, gdyby miał czyste sumienie, to by nie omdlewał

Prezydent ostro punktuje Tuska. I pyta: gdzie był w 2015 roku?

Są zarzuty dla 9 byłych funkcjonariuszy MO ws. wydarzeń lubińskich w 1982 r

Odkryto podziemną jaskinię służącą... rytuałom

Jakubiak: trzeba zlikwidować w Polsce biurokrację

Najnowsze

Rada Europy stanęła w obronie wolności słowa w mediach społecznościowych

Gdzie jest FA-50? Myśliwiec zaginął!

Chorej zemsty ciąg dalszy. Sroka złożyła wniosek o aresztowanie Ziobry

"Polska w PO-trzasku". Zamów naszą nową koszulkę już teraz!

Bartosik: w tej pseudokomisji są sami nieudacznicy

Rośnie liczba bankrutujących firm

Morawiecki: Zełenski postawił na Tuska i Niemcy. To był błąd

Wildstein: stopień zainfekowania skrajnie głupawym antyamerykanizmem w debacie publicznej jest ogromny