Cichanouska: nie uznaję oficjalnego wyniku wyborów

Kandydatka na prezydenta Białorusi Swiatłana Cichanouska oświadczyła w poniedziałek, że to ona zwyciężyła w niedzielnych wyborach prezydenckich, a nie urzędujący szef państwa Alaksandr Łukaszenka - podała agencja Reutera.
Cichanouska poinformowała, że nie uznaje wyników wyborów podanych przez Centralną Komisję Wyborczą. "Oczywiście nie uznajemy. Uzyskane przez nas dane nie są zgodne z tymi, które ogłoszono" - powiedziała Cichanouska dziennikarzom.
Dodała, że nie zamierza opuszczać Białorusi.
Według wyników podanych przez CKW w poniedziałek rano, Łukaszenka zdobył 80,23 proc. głosów, zaś Cichanouska 9,9 proc.
WNP, PAP
Komentarze
Polecamy Poranek Radia Republika
Wiadomości

Niemieckie media pesymityczne: Tusk jak "kulawa kaczka", "nie jest pewne, czy jego rząd przetrwa do 2027 roku"
Kaczyński o zwycięskiej kampanii Nawrockiego: mówiłem - "czekajmy na 11" i ta 11 przyniosła nam dobre wyniki
Najnowsze
