Przejdź do treści
13:14 Kielce: 15 stycznia sąd zadecyduje, czy prokuratura ponownie zajmie się sprawą Kamilka
13:09 IMGW: w górach porywy wiatru przekroczą w czwartek 100 km/h
12:37 Ukraina: Dziewięć osób rannych po rosyjskim ataku na szpital dziecięcy w Chersoniu
12:35 Mazowieckie: Fotopułapka nagrała złodziejkę, która przez ponad rok okradała seniorkę w jej domu
11:48 Eurostat: ceny prądu w Polsce w I połowie roku jednymi z najszybciej rosnących w UE
10:47 Tatry: Silny wiatr utrudnia ruch turystyczny, drzewo zatarasowało drogę do Morskiego Oka
10:26 Świat: Rosja przebazowała okręt rakietowy na Morze Bałtyckie
09:36 Chiny: MSZ potwierdziło, że w czwartek Xi Jinping spotka się z prezydentem USA
Wydarzenie Dorota Arciszewska-Mielewczyk oraz Klub "Gazety Polskiej" Gdynia zaprasza na spotkanie z Mariuszem Błaszczakiem. 29 października (środa) godz. 17:30. Cech Rzemiosła, ul. 10 lutego 33, Gdynia
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Środa Śl. zaprasza na protest "Wolnych Polaków", 29 października, g. 15, Rynek Dolny., Po proteście odbędzie się koncert Pawła Piekarczyka w Restaurant Bar Quattro, ul. Świdnicka 10
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" w Raciborzu zaprasza na spotkanie z posłami Pawłem Jabłońskim i Krzysztofem Szczuckim, 29 października, g. 18, Jana III Sobieskiego 9, Rybnik
Wydarzenie Klub Gazety Polskiej w Oświęcimiu zaprasza na otwarte spotkanie z posłem Rafałem Bochenkiem i posłem Janem Kanthakiem. Miejska Biblioteka Publiczna w Oświęcimiu, 30 października (czwartek). Godz. 17.00
Wydarzenie Zapraszamy na spotkanie otwarte z europosłem Patrykiem Jakim w Gliwicach - czwartek, 30 października, godz. 18:00, Hotel Malinowski, ul. Portowa 4
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" w Warszawie zaprasza na spotkanie autorskie z red. Bronisławem Wildsteinem oraz prezentacja książki pt."Opowieść Idioty Czy Ład Naturalny", 30 października, g. 18, ul. Marszałkowska 7, wejście od ul. E.Zoli, Warszawa
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” w Ostródzie zaprasza na spotkanie z szefem Gabinetu Prezydenta Karola Nawrockiego, ministrem Pawłem Szefernakerem oraz posłem Andrzejem Śliwką. 3 listopada, godz. 17.00, Ostróda, ul. B. Prusa 2, w Dom Restauracyjny "U Wokulskiego"
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" w Radomiu zaprasza na spotkanie otwarte z Robertem Bąkiewiczem. 4 listopada godz. 18.00, Cech Rzemiosł Różnych, ul. Jana Kilińskiego 15-17 Radom
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Puławy zaprasza na spotkanie otwarte z Adamem Borowskim. 5 listopada, g. 17:00, Puławy, Hotel Olimpic, ul. Hauke-Bosaka (przy stadionie)
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” w Głogowie zaprasza na spotkanie autorskie z prof. Janem Majchrowskim. 7 listopada, godz. 17:00 sala przy Kościele św. Klemensa, ul. Sikorskiego 23
Wydarzenie Klub Gazety Polskiej w Gdyni zaprasza na spotkanie z Jackiem Wroną, działaczem Ruchu Obrony Granic. 16 listopada, g. 17:30. Cech Rzemiosła i Przedsiębiorczości, ul. 10 Lutego 33
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!
NBP Prezes NBP prof. Adam Glapiński: zasoby złota stanowią 25 proc. wszystkich rezerw NBP, przekraczają 520 ton i są warte ok. 240 mld zł. Polacy mają coraz więcej złota dzięki przemyślanej strategii realizowanej przez niezależny bank centralny.

Chojnice: W Dolinie Śmierci znaleziono ludzkie szczątki

Źródło: Wikimedia Commons

Szczątki ludzkie odnaleźli archeolodzy prowadzący badania w tzw. Dolinie Śmierci położonej na obrzeżach Chojnic (Pomorskie). Nie jest wykluczone, że mogą one należeć do więźniów bydgoskiego Gestapo – m.in. działaczy polskiego podziemia – którzy w styczniu 1945 r. zostali tam rozstrzelani.

O odkryciu poinformował dr Dawid Kobiałka, który nadzoruje prace prowadzone w ramach projektu naukowego „Archeologia Doliny Śmierci”. Celem przedsięwzięcia jest zlokalizowanie na obrzeżach Chojnic miejsc masowych egzekucji i zbiorowych mogił polskiej ludności pomordowanej przez nazistów na początku i pod koniec II wojny światowej.

Miejsce kaźni – czyli Pola Igielskie – to obszar o długości 1,5 km, położony na północnej granicy Chojnic. Już od początku wojny miejscowa ludność nazywała ten teren Doliną Śmierci. Dzisiaj są tam pola uprawne i łąka.

Jak wyjaśnił dr Kobiałka, jesienią 1939 r. członkowie organizacji Volksdeutscher Selbstschutz działający pod nadzorem SS wymordowali tam mieszkańców Chojnic i powiatu chojnickiego w ramach akcji "Intelligenzaktion", służącej eksterminacji polskich elit. Według niektórych świadków, od drugiej połowy października do końca listopada 1939 roku stracono tam ok. 500 osób. Byli to m.in. nauczyciele, księża, działacze polityczni, lekarze, studenci, kupcy, rzemieślnicy, przedsiębiorcy. Ich ciała wrzucano do rowów strzeleckich przygotowanych przez Polaków na wypadek wojny i przysypywano piaskiem.

Wśród ofiar byli też przedstawiciele społeczności żydowskiej oraz 218 podopiecznych Krajowych Zakładów Opieki Społecznej w Chojnicach.

W tej samej okolicy, jak wynika z ustaleń historyków, pod koniec stycznia 1945 roku hitlerowcy wymordowali kolejnych kilkuset Polaków. Byli to najprawdopodobniej m.in. działacze polskiego podziemia aresztowani na przełomie 1944 i 1945 roku przez Gestapo i osadzeni w więzieniu przy ul. Wały Jagiellońskie 4 w Bydgoszczy.

– W drugiej połowie stycznia, przed zbliżającym się frontem, Niemcy ewakuowali to więzienie. Osadzonych wypędzono w kilku kolumnach. Jedna z nich prawdopodobnie została doprowadzona do Doliny Śmierci i zamordowana. Po egzekucji ciała spalono na stosie, a szczątki zakopano. Nie ma jednak bezpośrednich świadków tego wydarzenia. Mieszkańcy Chojnic słyszeli jedynie odgłosy broni palnej, widzieli unoszącą się łunę światła i czuli okropny swąd spalenizny. Na tej podstawie uważali, że właśnie tam Niemcy mordowali Polaków i palili ich zwłoki – powiedział dr Kobiałka.

Z informacji przekazanych przez archeologa wynika, że to właśnie szczątki – spalone kości ludzkie należące do pomordowanych w styczniu 1945 roku więźniów bydgoskiego Gestapo odnaleźli naukowcy prowadzący badania w Dolinie Śmierci.

– Podczas badań powierzchniowych przy użyciu wykrywaczy metali odkryliśmy spalone szczątki ludzkie. Był to materiał bardzo rozdrobniony. W pobliżu kości natrafiliśmy także na kilkanaście łusek niemieckiej broni krótkiej, co naszym zdaniem zaświadcza o tym, że jest to miejsce, gdzie dochodziło do masowych rozstrzeliwań. W próbce, którą pozyskaliśmy było też spalone drewno. Co potwierdza fakt spalenia zwłok – wyjaśnił dr Kobiałka.

Jak dodał, próbka pozyskanego węgla drzewnego została poddana analizie.

– Wyniki tych badań wskazują, że jest to sosna. To nie jest przypadek. Sosna jest łatwopalnym drewnem. Naszym zdaniem Niemcy z premedytacją wykorzystali ten gatunek drzewa do stosu, gdzie spalili zwłoki swoich ofiar – powiedział.

Ujawnione przez archeologów szczątki zostaną poddane szczegółowym badaniom. Na ich podstawie eksperci postarają się ustalić przynajmniej minimalną liczbę ofiar.

– Będzie to bardzo trudne, ale jest to możliwe. Docelowo kości spoczną na Cmentarzu Ofiar Zbrodni Hitlerowskich w Chojnicach – mówił dr Kobiałka.

 

Archeolog poinformował też, że naukowcy zabezpieczyli miejsce odkrycia dwoma betonowymi płytami, aby ochronić je przed hienami cmentarnymi. Zamontowano też fotopułapki. Teren patrolują również policjanci z psami tropiącymi oraz strażnicy miejscy.

– Czekamy teraz przyjazd prokuratora z Gdańska, który oceni, czy przejmuje sprawę, czy też będziemy mogli kontynuować nasze badania w Dolinie Śmierci – dodał.

Podkreślił na koniec, że w sprawie zbrodni dokonanej przez Niemców w Chojnicach jest wiele niejasności. Jak powiedział, do chwili obecnej nie wiadomo, ile dokładnie osób zginęło na Polach Igielskich i gdzie one spoczywają.

– W zeznaniach świadków, a także w literaturze i opracowaniach historycznych jest wiele rozbieżności dotyczących problematyki chojnickiej Doliny Śmierci. Podają one różne dane odnoszące się do liczby ofiar, jak i miejsc ich spoczynku. Nie jest znana lokalizacja miejsca, gdzie - według zeznań świadków - palono ciała ofiar. Przeprowadzone po wojnie przez Powiatowy Komitet Uczczenia Zbrodni Hitlerowskich w Chojnicach oględziny tego terenu odbywały się w pośpiechu. Nie wykonywano dokładnej dokumentacji fotograficznej i rysunkowej. Z materiałów archiwalnych wynika, że komitet nie ekshumował szczątków. Kości leżą tam do chwili obecnej – powiedział dr Dawid Kobiałka.

– Mamy nadzieję, że przy wykorzystaniu różnych metod badawczych, np. lotniczego skanowania laserowego, analizy historycznych zdjęć lotniczych i zobrazowań satelitarnych, badań powierzchniowych przy użyciu wykrywaczy metali, uda nam się ustalić, gdzie dokładnie znajdowały się okopy i z których ich odcinków ekshumowano szczątki poległych – dodał.

Pierwsze prace archeologów w Dolinie Śmierci rozpoczęły się 9 maja. Od tego czasu badacze odnaleźli już ponad dwieście artefaktów, m.in. odznakę Przysposobienia Wojskowego Kobiet z czasów II RP, łuski od niemieckiej broni krótkiej i długiej, pojedyncze monety, posrebrzaną spinkę do mankietu, guziki od bielizny czy fragment medalika.

Badania naukowe prowadzone w Dolinie Śmierci dofinansowano ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach programu „Groby i cmentarze wojenne w kraju”. Realizuje je Fundacja Przyjaciół Instytutu Archeologii i Etnologii Polickiej Akademii Nauk przy współpracy Instytutu Archeologii i Etnologii PAN. W składzie zespołu jest obecnie dziewięciu badaczy – archeologów i antropologów – którym pomagają wolontariusze. Zgodnie z założeniami projektu, prace na Polach Igielskich mają potrwać do 5 września. Dr Dawid Kobiałka ma jednak nadzieję, że poszukiwania będą kontynuowane.

PAP

Wiadomości

Uwaga: w górach porywy wiatru przekroczą jutro 100 km/h!

HIT DNIA

Trzaskowski przekonywał u Mentzena, że pójdzie w Marszu Niepodległości. Zmienił zdanie!

Co dalej z Fernandesem i Casemiro? Manchester United planuje odmłodzenie środka pola

Szef KOWR w TVN24 o działce w Zabłotni. Szymon Jadczak z WP wskazuje sprzeczność z wersją CPK ws. zakupu gruntu

Najnowszy raport KRRiT. Republika z największym przyrostem! [DANE]

NBA: Mistrzowie i kilka innych drużyn ze zwycięską passą

Nasze myśliwce przechwyciły wczoraj rosyjski samolot nad Morzem Bałtyckim

Nie ogłoszono wyroku w procesie Tomasza Grodzkiego przeciwko redaktorowi naczelnemu Republiki Tomaszowi Sakiewiczowi

Politycy PiS z kontrolą w KOWR. Padają mocne oskarżenia wobec ekipy Tuska

Przemysław Czarnek w Republice o aferze CPK: „Reakcja Prezesa Kaczyńskiego i kierownictwa była natychmiastowa”

Media: KOWR jeszcze dziś zażąda zwrotu działki w Zabłotni

Odkryto 360 tys. paczek nielegalnych papierosów wartych ponad 6 mln zł!

Kolejna rozprawa w procesie Grodzki-Sakiewicz. "Sytuacja jest jasna"

Dziś posłowie PiS ruszają z kontrolami ws. działki CPK!

WP: błędy, półprawdy, zaniedbania. "Wyjaśnianie" afery CPK przez rząd Tuska to kuriozum

Najnowsze

Uwaga: w górach porywy wiatru przekroczą jutro 100 km/h!

Najnowszy raport KRRiT. Republika z największym przyrostem! [DANE]

NBA: Mistrzowie i kilka innych drużyn ze zwycięską passą

Nasze myśliwce przechwyciły wczoraj rosyjski samolot nad Morzem Bałtyckim

Tomasz Sakiewicz

Nie ogłoszono wyroku w procesie Tomasza Grodzkiego przeciwko redaktorowi naczelnemu Republiki Tomaszowi Sakiewiczowi

HIT DNIA

Trzaskowski przekonywał u Mentzena, że pójdzie w Marszu Niepodległości. Zmienił zdanie!

Co dalej z Fernandesem i Casemiro? Manchester United planuje odmłodzenie środka pola

Szef KOWR Henryk Smolarz

Szef KOWR w TVN24 o działce w Zabłotni. Szymon Jadczak z WP wskazuje sprzeczność z wersją CPK ws. zakupu gruntu