Jeden z lekarzy pełniących dyżur w szpitalu w Goleniowie znajdował się w stanie znaczącej nietrzeźwości. Według nieoficjalnych informacji chirurg, który miał ratować życie pacjentów, mógł mieć nawet 1,5 promila.
Jak przekazuje TVP3 Szczecin, do incydentu alkoholowego miało dojść w goleniowskim szpitalu 14 lutego.
O tym, że pracujący w placówce chirurg jest „pod wpływem”, policję zawiadomiła rodzina jednego z pacjentów, która wyczuła od lekarza zapach alkoholu i zwróciła uwagę na jego dziwne zachowanie.
– Policjanci po przybyciu na miejsce potwierdzili: faktycznie lekarz był w stanie nietrzeźwości. Na obecną chwilę w Komendzie Powiatowej Policji w Goleniowie prowadzone jest postępowanie pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Goleniowie – poinformowała mł. aspirant Anna Dygas z goleniowskiej policji.
Według nieoficjalnych informacji lekarz miał we krwi 1,5 promila alkoholu.