Przejdź do treści

Chciał sprzedać słuchawki, a stracił 12 tys. złotych!

Źródło: Canva.com

12 tys. zł stracił 20-latek z pow. zwoleńskiego (Mazowieckie), który padł ofiarą oszustów, gdy chciał sprzedać słuchawki na internetowym portalu sprzedażowych – poinformowała w niedzielę rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Zwoleniu mł. asp. Katarzyna Słyk. Przez nieuwagę stracił całe swoje oszczędności - dodała.

Policjanci zwracają uwagę, że każdego dnia w Polsce dochodzi do wielu oszustw, których ofiarami padają nie tylko osoby starsze, ale i młodzi.

Kilka dni temu np. 20-letni mężczyzna umieścił na jednym z portali internetowych ogłoszenie o sprzedaży słuchawek o wartości kilkuset złotych, po chwili od zamieszczenia ogłoszenia dostał sms, że przedmiot został sprzedany, a szczegóły znajdują się w linku dołączonym do wiadomości – podała policjantka.

Mieszkaniec pow. zwoleńskiego niezwłocznie wszedł w otrzymany link i został przekierowany na stronę swojego banku. To było sygnałem dla oszustów, że mogą zacząć działać dalej.

Chciał sprzedać słuchawki, a stracił 12 tys. zł#PAPinformacje⤵️https://t.co/G27EMKmXVX

— PAP (@PAPinformacje) December 3, 2023

Za moment 20-latek odebrał telefon od mężczyzny podającego się za pracownika portalu sprzedażowego, któremu – na jego prośbę - podał kody uzyskane z banku. "W ten sposób pokrzywdzony dał oszustowi możliwość korzystania i dokonywania zmian na stronie swojego banku" – wskazała mł. asp. Słyk.

Wykonując następne polecenia, 20-latek - przekonany, że za chwilę dojdzie do finalizacji transakcji - podawał kolejne kody, które przychodziły na jego telefon, a także dane ze swojej karty bankomatowej. Dopiero, kiedy oszust uzyskał wszystko, by móc przejąć pieniądze swojej ofiary, zakończył rozmowę.

Po chwili zastanowienia i sprawdzeniu w internecie numeru telefonu, z którego dzwoniono, pokrzywdzony zorientował się, co się stało. Po zalogowaniu na stronę swojego banku okazało się, że na koncie brakuje mu ponad 12 tys. zł.

Policja radzi, aby przed przystąpieniem do podobnych transakcji w internecie zapoznać się z regulaminem portalu sprzedażowego, by wiedzieć, czego można się spodziewać. Należy też dokładnie czytać sms-y z banków i zwrócić uwagę na to, co się autoryzuje. Warto poznać też zasady bezpieczeństwa swojego banku.

"Oszuści nie próżnują i wymyślają nowe sposoby na zdobycie pieniędzy swoich ofiar" – podkreślają mundurowi. Przestępcy mogą na przykład podrobić stronę portalu sprzedażowego, ale i banku; szaty graficzne są wręcz identyczne z oryginalnymi, choć często zawierają błędy, a treści są niepoprawne pod względem gramatycznym.

Warto też szybko sprawdzić w internecie numer telefonu, z którego dzwonią nieznajome osoby; być może jest już on oznaczony jako potencjalne oszustwo. Nie należy się spieszyć i bezrefleksyjnie wykonywać wszystkich poleceń telefonujących osób, zwłaszcza jeśli chodzi o pieniądze.

Gdy już dojdzie do oszustwa, trzeba w pierwszej kolejności skontaktować się z bankiem przez infolinię lub osobiście, zastrzec kartę bankomatową poprzez aplikację mobilną i zgłosić przestępstwo policji.

PAP, Twitter

Wiadomości

Rośnie liczba ataków na chrześcijańskich duchownych

TVN ma zostać sprzedany. W transakcji doradza JPMorgan

Prof. Roszkowski: dążenie do "domknięcia systemu" pachnie grozą

Zlikwidowano szpitalny oddział chirurgii i traumatologii dziecięcej w Kaliszu

Gruzja protestuje. Prezydent zapowiada, że nie opuści pałacu

Ponowne wybory prezydenckie w Rumunii. Dlaczego ten termin?

Miłosz Kłeczek W Ruchu - NIEDZIELA 17:45 w Republice

Ekspert: Rosja nie ma sojuszników, ma tylko wasali i wrogów

Kaleta: „Lewacka władza policzkuje katolików”

Nitras apeluje do Dudy. Mocna odpowiedź: „Chcesz parytetów, a w resorcie masz samych mężczyzn”

Przydacz: „W sądach są manipulacje i polityczne powiązania”

Rosja płynie po Bałtyk. Putin odpalił flotę cieni

Stefaniuk: tworzymy Ruch Obrony Wyborów pilnować polskich spraw

Republika. Studio Prasowe - godz. 12:45 niedziela

Chiny zwodowały kolosa! Największy desantowiec świata

Najnowsze

Rośnie liczba ataków na chrześcijańskich duchownych

Gruzja protestuje. Prezydent zapowiada, że nie opuści pałacu

Ponowne wybory prezydenckie w Rumunii. Dlaczego ten termin?

Miłosz Kłeczek W Ruchu - NIEDZIELA 17:45 w Republice

Ekspert: Rosja nie ma sojuszników, ma tylko wasali i wrogów

TVN ma zostać sprzedany. W transakcji doradza JPMorgan

Prof. Roszkowski: dążenie do "domknięcia systemu" pachnie grozą

Zlikwidowano szpitalny oddział chirurgii i traumatologii dziecięcej w Kaliszu