Przejdź do treści
Ceny gazu spadną, ale my zapłacimy za gaz więcej - i to aż o 20 procent, a to jeszcze nie wszystko!
canva.com

Urząd Regulacji Energetyki (URE) właśnie zatwierdził nową taryfę za gaz dla PGNiG Obrót Detaliczny. Ceny gazu mają spaść, ale odbiorcy zapłacą za niego więcej. Jak to jest możliwe?!

Ustalono nową taryfę na sprzedaż gazu dla gospodarstw domowych. Nowa stawka obowiązuje od 1 lipca. Do tej pory cena gazu za jedną megawatogodzinę wynosiła 290,97 zł. W nowej taryfie, zatwierdzonej już przez URE i obowiązującej od 1 lipca, stawka ta została obniżona do 239 zł/MWh. Oznacza to, że cena gazu spadła o ok. 18 proc. Polacy jednak nie odczują tej zmiany w swoich portfelach, a nawet będą musieli głębiej do nich sięgnąć.

Jest to spowodowane odejściem, od 1 lipca, od przepisów o zamrożeniu cen gazu na poziomie 200,17 MWh.

"Od 1 lipca 2024 r. wchodzimy w mechanizm stopniowego odmrażania cen energii elektrycznej i gazu dla gospodarstw domowych. Sytuacja na rynkach surowców (węgiel, gaz) wyraźnie się stabilizuje, co z kolei przekłada się na spadek cen gazu w obrocie hurtowym. Nie ma zatem uzasadnienia dla dalszego utrzymywania zamrożonych, nierynkowych stawek cen za sprzedaż i dystrybucję paliwa gazowego", informuje Rafał Gawin, prezes URE, co podajemy za dziennikiem "Fakt".

Co to oznacza dla budżetu gospodarstw domowych w naszym kraju? Choćby wyższe opłaty za mieszkanie. Odmrożenie cen oznacza przejście ze stawki 200,17 MWh na zatwierdzoną w nowej taryfie cenę 239 zł/MWh, co daje wzrost rachunków średnio o 20 proc. To jednak nie koniec złych informacji.

Warto bowiem pamiętać, że na rachunek za gaz składa się nie tylko opłata gazowa. Oprócz ceny paliw trzeba także doliczyć opłaty abonamentowe i dystrybucyjne. W tym ostatnim przypadku wysokość opłat uzależniona jest od takich czynników, jak rodzaj taryfy, region dystrybucji i typ paliwa.

URE, PGNiG, PAP, Fakt

Wiadomości

Zła i dobra wiadomość. Co z Wrocławiem?

Wrocław czeka ale nie ludzie. Bez wytchnienia umacniają wały

Uruchomiono dwa kolejne poldery zalewowe pod Wrocławiem

Usuwanie skutków powodzi. Jakie uprawnienia ma twój pracodawca?

Zmarł Toto Schillaci, bohater mistrzostw świata 1990

Libicki: Henning-Kloska wykazała się całkowitym brakiem wyczucia

Nie wstyd panu, panie Donaldzie?

Kosztowniak: Chaos, dezinformacja, degrengolada i upadek - tak w sytuacji kryzysowej działa Tusk

Szokujące słowa ekologa! Niemiecki wywiad werbował do protestów przeciwko budowie zbiorników retencyjnych!

Trump i Duda spotkają się w Amerykańskiej Częstochowie – kluczowe wydarzenie przed wyborami w USA

Dzisiaj informacje TV Republika

Dlaczego luksusowy resort w Jeleniej Górze przerwał wał powodziowy?

Kowalski: Tusk powinien być natychmiast zdymisjonowany

Myślano, że obok wiecu Trumpa są materiały wybuchowe. Policja wkroczyła do akcji

Jak doszło do eksplozji pagerów Hezbollahu?

Najnowsze

Zła i dobra wiadomość. Co z Wrocławiem?

Zmarł Toto Schillaci, bohater mistrzostw świata 1990

Libicki: Henning-Kloska wykazała się całkowitym brakiem wyczucia

Nie wstyd panu, panie Donaldzie?

Kosztowniak: Chaos, dezinformacja, degrengolada i upadek - tak w sytuacji kryzysowej działa Tusk

Wrocław czeka ale nie ludzie. Bez wytchnienia umacniają wały

Uruchomiono dwa kolejne poldery zalewowe pod Wrocławiem

Usuwanie skutków powodzi. Jakie uprawnienia ma twój pracodawca?