Pranie brudnych pieniędzy i wyłudzenia podatku VAT na łączną kwotę ponad 30 mln zł – takie zarzuty usłyszało czterech członków zorganizowanej grupy przestępczej, rozbitej przez Centralne Biuro Antykorupcyjne.
Skuteczna walka z tzw. przestępstwami karuzelowymi to jeden z warunków, które rząd i podległe mu służby muszą spełnić, jeśli ma być możliwe uszczelnienie systemu podatkowego, które PiS obiecywał w kampanii wyborczej. Sukces, o którym poinformowało dzisiaj CBA, to dobry zwiastun.
Oszuści zatrzymani przez Biuro działali na terenie województwa kujawsko-pomorskiego i zachodniopomorskiego. Działalność przestępców polegała na zawieraniu fikcyjnych transakcji handlowych w obrocie wyrobów stalowych na obszarze UE. CBA ustaliło, że w przestępczy proceder zamieszane były zagraniczne firmy działające na terenie Czech. Sprawcy podejmowali także działania mające utrudnić ustalenie pochodzenia nielegalnie zdobytych środków finansowych.
Członkom grupy, Beacie K., Krzysztofowi K., Krzysztofowi Z. i Krystynie Z., postawiono już zarzuty i zastosowano wobec nich środki zapobiegawcze w postaci dozoru policyjnego, zakazu opuszczania kraju oraz poręczeń majątkowych w kwotach od 50 do 150 tys. zł.