Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział w orędziu noworocznym, że "powrót Krymu do domu" na zawsze pozostanie jednym z kluczowym wydarzeń w historii Rosji. Podziękował też Rosjanom za „jedność i gotowość do obrony interesów państwa w 2014 roku”.
- Miłość Ojczyzny to jedno z najmocniejszych, wzniosłych uczuć. Przejawiła się w pełni w braterskim wsparciu mieszkańców Krymu i Sewastopola, gdy zdecydowanie postanowili powrócić do domu rodzinnego - powiedział prezydent Rosji.
W marcu Federacja Rosyjska zaanektowała ukraiński Krym. Za aneksję oraz wspieranie separatystów na wschodzie Ukrainy państwa zachodnie nałożyły na Rosję sankcje. Wskutek tego, a także z powodu spadających cen ropy naftowej, gospodarka rosyjska pogrąża się w recesji. Prezydent Rosji staje w obliczu największych wyzwań podczas swych 15-letnich rządów.
Putin zaapelował do współobywateli o efektywną, twórczą pracę. – W rozpoczynającym się nowym roku musimy wspólnie rozwiązać niemało zadań i rok ten będzie taki, jakim sami go uczynimy – powiedział.