Buta i aroganctwo wynagrodzone. Janusz Korwin-Mikke pali się ze wstydu
Sejmowa komisja etyki ukarała naganą posła Janusza Korwin-Mikkego (Konfederacja) za wpisy, w których podważał dokonanie przez rosyjskich żołnierzy masakry w ukraińskiej Buczy. Wniosek o ukaranie Korwin-Mikkego złożył na początku kwietnia Dariusz Joński (KO). Chodziło o serię twitterowych postów Korwin-Mikkego z 3 kwietnia.
Komentując doniesienia o zbrodniach rosyjskich, Korwin-Mikke napisał m.in.: "Zauważyliście Państwo, że domy są niemal nietknięte (pewno nie...)? A pomyśleliście, dlaczego chowa się ludzi w masowych grobach - a nie chowają ich krewni (w Buczy żyło 36 tys.)? I czemu krewni nie usunęli tych ciał z ulicy? Patrzcie i MYŚLCIE! To nie boli. #Bucha".
Joński po środowej decyzji komisji etyki podkreślił, że słowa Korwin-Mikkego godzą w dobre imię Sejmu.
"Na mój wniosek Korwin-Mikke ukarany naganą za sugerowanie opinii publicznej, że za masakrę mieszkańców Buczy mogli być odpowiedzialni obywatele Ukrainy, a nie rosyjscy żołnierze. Słowa godzą w dobre imię Sejmu, który mógłby być odbierany jako miejsce akceptujące tego typu wypowiedzi" - napisał na Twitterze poseł KO.
Nagana to najwyższa kara jaką może nałożyć komisja