Państwo istnieje tylko teoretycznie, praktycznie nie istnieje – wygłosił jeden z bohaterów nagrań. Po 25 latach wolności sprawdzimy, czy nasze instytucje są w stanie działać sprawnie. Tu chodzi o państwo, które istnieje teraz. Komu zależy, aby naszą młodą demokrację i gospodarkę osłabić? – przemawiał w Sejmie Bury.

Szef klubu PSL przypomniał, że każdy rząd miał swoją aferę taśmową, a ostatnio podsłuchy mnożą się „jak na taśmociągach”. – Pytanie, czy państwo jest wystarczająco sprawne, aby temu przeciwdziałać – zastanawiał się polityk koalicji.

– Musimy odbudować zaufanie do państwa, do polskich instytucji władzy, być może będą potrzebne wcześniejsze wybory – stwierdził Bury. Jednocześnie przyznał, że PSL „w tej sytuacji będzie głosował za wotum zaufania dla rządu”.