Bp Pindel: wyrażam głęboki ból i przeżywam cierpienie z powodu wielkiej krzywdy

Wyrażam głęboki ból i przeżywam cierpienie z powodu wielkiej krzywdy, jaka została wyrządzona osobie pokrzywdzonej przez duchownego – oświadczył w czwartek biskup bielsko-żywiecki Roman Pindel w reakcji na publikację opisującą pedofilię jednego z księży.
Lokalny tygodnik "Kronika Beskidzka" w czwartek opublikował słowa byłego ministranta, obecnie 48-letniego mężczyzny. Opowiedział, że w latach 80. był przez pięć lat wykorzystywany seksualnie przez ówczesnego proboszcza parafii w Międzybrodziu Bialskim koło Bielska-Białej ks. Jana W.
"Mimo wielu próśb kierowanych do wysokiej rangi hierarchów kościelnych ofiara pedofila w sutannie do dzisiaj nie otrzymała zadośćuczynienia swoich krzywd" – napisał tygodnik.
Biskup Pindel w oświadczeniu opublikowanym na stronie internetowej diecezji podkreślił, że równie ważne jak "ból, cierpienie, żal, złość i współczucie", są "pomoc i poszukiwanie rozwiązania".
"Dlatego, starając się jak najlepiej zrozumieć pokrzywdzonego, spotkałem się z nim wiele razy, wsłuchując się ze współczuciem w jego przeżycia, zachęcając do wskazania innych pokrzywdzonych oraz oferując pomoc, m.in. psychologa. Pokrzywdzony był informowany o toczącym się procesie i jego rezultatach" – napisał hierarcha.
Biskup bielsko-żywiecki podkreślił, że Kościół ponosi wielką odpowiedzialność zapewnienia wiernym bezpieczeństwa.
"Właśnie dlatego zwracam się do każdego, kto był lub jest ofiarą jakiegokolwiek duchownego, do skontaktowania się z delegatem ds. ochrony dzieci i młodzieży ks. Klaudiuszem Dzikim" – wskazał.
Diecezja opublikowała również komunikat dyrektora Centrum Informacyjno-Medialnego ks. Mateusza Kierczaka. Wskazał on, że 27 stycznia 2014 r. przyjęte zostało zgłoszenie od pokrzywdzonego. 13 grudnia 2017 r. uprawomocnił się w tej sprawie dekret Kolegium ds. rekursów w sprawach zarezerwowanych Kongregacji Nauki Wiary. Diecezja nie podała szczegółów.
Ks. Kierczak zapewnił, że pracownicy kurii byli do dyspozycji pokrzywdzonego i udzielali mu wszelkiej koniecznej pomocy.
"Współpraca ta doprowadziła do zgłoszenia się kolejnej osoby pokrzywdzonej i rozpoczęcia następnego postępowania. W tym nowym postępowaniu pojawiły się inne osoby, które również mogą być ofiarami. Zgodnie z procedurami obecnie oczekujemy odpowiedzi i wskazań Kongregacji Nauki Wiary dotyczących dalszego postępowania. W ramach czynności procesowych będą podjęte kolejne kroki przewidziane przez prawo kościelne i wskazania Kongregacji" – wskazał.
Duchowny podkreślił, że biskup i pracownicy kurii, mając na uwadze bezpieczeństwo pokrzywdzonego i wiernych, monitorowali sprawę byłego już proboszcza z Międzybrodzia Bialskiego. Reagowali szybko i zdecydowanie na jakiekolwiek doniesienia o niewypełnianiu dekretu karnego przez ks. Jana W.
Ks. Mateusz Kierczak poinformował, że bp Pindel "nie otrzymał nakazu publikowania wyroku, jednak kontynuuje dotychczasowe starania, by w odpowiedni sposób poinformować wiernych o wyroku, kierując się zasadami zapewnienia dobra pokrzywdzonemu oraz dobrem publicznym, szczególnie małoletnich".
Jak dodał, ewentualne zaniedbania poprzedniego biskupa diecezji Tadeusza Rakoczego w tej sprawie są przedmiotem badania zgodnie z normami listu apostolskiego motu proprio "Vos estis lux mundi" papieża Franciszka.
Polecamy Klarenbach. Tu się Mówi
Wiadomości
"Sąd dokonał nieuprawnionej merytorycznie oceny zgromadzonych w sprawie dowodów". Jest ruch prokuratury ws. Nowaka
„Friz & Wersow. Miłość w czasach online” miało być hitem, a wyszła katastrofa. Drugi najgorzej oceniany polski film w historii!
Ostrzegała przed ginekologiem-aborterem, została skazana. Teraz będzie prosić prezydenta o ułaskawienie
Najnowsze

Dania wprowadza zakaz korzystania z platform społecznościowych przez dzieci do 15 lat

Ostrzegała przed ginekologiem-aborterem, została skazana. Teraz będzie prosić prezydenta o ułaskawienie

Widać kryzys na rynku pracy. Czekają nas masowe zwolnienia

Marcela Leszczak o trudnych chwilach po rozstaniu z Miśkiem Koterskim. „Największy smutek sprawiają najbliżsi”

"Sąd dokonał nieuprawnionej merytorycznie oceny zgromadzonych w sprawie dowodów". Jest ruch prokuratury ws. Nowaka

Niemiecka prasa krytyczna wobec wypowiedzi Merkel o Polakach i państwach bałtyckich
