– Ukraińskie siły zbrojne zdobywają kolejne miasta na wschodzie Ukrainy. Jednocześnie napotykają na olbrzymi opór ze strony terrorystów. Niepokoju dodają wczorajsze słowa premiera Jaceniuka, który twierdzi, że wyczerpują się środki na finansowanie operacji antyterrorystycznej – mówił w Telewizji Republika korespondent Radia Wnet na Ukrainie Paweł Bobołowicz.
– Ukraińcy próbują klinem wbić się w obszary kontrolowane przez terrorstów, by uniemożliwić komunikację, przerzut broni i ludzi pomiędzy poszczególnymi grupami dywersantów – mówił Bobołowicz. Jednak, jak dodał, wciąż nie udało się siłom rządowym odciąć terrorystów od zaplecza, czyli od Rosji, która przez granicę przerzuca broń na Ukrainę.
– Ponadto cały czas Rosja ostrzeliwuje ze swoich terenów walczących z terrorystami żołnierzy. Jest bezpośrednio zaangażowana w wojnę z Ukrainą – wyjaśnił Bobołowicz.
Korespondent nie przesądza, czy rzeczywiście premier Arsenij Jaceniuk, który wczoraj złożył swoją dymisję, przestanie kierować rządem. – Dziś otrzymał wsparcie prezydenta Poroszenki, a Rada Najwyższa będzie głosowała nad wotum zaufania dla Jaceniuka i jest szansa, że premier się utrzyma – powiedział.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Przesilenie polityczne. Zmiany w ukraińskim rządzie
Najnowsze
Gwiazda NBA LeBron James zawiesza konta w mediach społecznościowych
Ponad 800 osób może zostać zwolnionych w Raciborzu. Rafako dziś podjęło decyzję!
Mocne. Gembicka zgłasza wniosek o przebadanie Kołodziejczaka na obecność substancji psychoaktywnych
Szef SEC zrezygnował, rynek kryptowalut wystrzelił w górę!