Na spotkaniu ministrów obrony państw NATO w Kwaterze Głównej Sojuszu przedstawiłem do rozważenia projekt misji pokojowej na Ukrainie, o której w Kijowie mówił wicepremier Jarosław Kaczyński - powiedział w środę w Brukseli szef MON Mariusz Błaszczak.
We wtorek po spotkaniu z władzami Ukrainy wicepremier Kaczyński powiedział, że potrzebna jest misja pokojowa i humanitarna, przygotowana przez NATO i może inne organizacje, ale osłonięta zbrojnie i odbywająca się na terytorium Ukrainy.
Błaszczak, który w środę uczestniczył w spotkaniu ministrów obrony państw NATO w Kwaterze Głównej Sojuszu w Brukseli, podkreślił podczas briefingu prasowego, że analizowano obecną sytuację na Ukrainie.
NATO będzie kontynuować wsparcie dla Ukrainy
— Ministerstwo Obrony Narodowej 🇵🇱 (@MON_GOV_PL) March 16, 2022
-
Minister @mblaszczak uczestniczył dziś w spotkaniu ministrów obrony państw #NATO, które odbyło się w Kwaterze Głównej Sojuszu Północnoatlantyckiego w Brukseli.
📄 https://t.co/2TKyzouPIF
📸 https://t.co/8bwEvplO9b pic.twitter.com/NwMDExNulW
- Ukraina została zaatakowana przez Rosję, trwa wojna, giną osoby cywilne. Oczywiście nie ma zgody Sojuszu Północnoatlantyckiego na taką sytuację. W związku z tym omówiliśmy działania, jakie powinny być podjęte, żeby zatrzymać tą inwazję - powiedział minister.
ZOBACZ: Korkuć: Smoleńsk to zbrodnia Putina, a Tusk to zdrajca
- Przedstawiłem ze swojej strony również projekt, o którym wczoraj mówił premier Jarosław Kaczyński w Kijowie. Ten projekt przedstawiłem do zastanowienia się przez sojuszników, czy i jak mogłaby być sformułowana misja pokojowa na Ukrainie. Taka misja pokojowa jest np. w Kosowie - zaznaczył szef MON. Dodał, że "ta sprawa będzie omawiana, została położona na stole".
- Chciałbym podkreślić, że jest jedność wśród sojuszników, wśród całego Sojuszu Północnoatlantyckiego, co do oceny sytuacji, co do oceny agresji rosyjskiej agresji na Ukrainę i co do oceny również tego, że Białoruś bierze udział w tej agresji poprzez pozwolenie na to, żeby z terytorium Białorusi były ostrzeliwane miasta ukraińskie - zaznaczył Błaszczak.
Minister @mblaszczak o sytuacji na wschodniej flance NATO oraz agresji Rosji na Ukrainę 🇺🇦 rozmawiał dziś z minister obrony Francji 🇫🇷@florence_parly oraz minister obrony Kanady 🇨🇦 @AnitaAnandMP. pic.twitter.com/rp4B9P8Nut
— Ministerstwo Obrony Narodowej 🇵🇱 (@MON_GOV_PL) March 16, 2022
Minister przekazał, że przedstawiciel Polski przy NATO jest gotowy do rozmów o szczegółach propozycji ustanowienia misji pokojowej NATO na Ukrainie.
- To jest nowa propozycja, świeży projekt. Został przyjęty z zainteresowaniem, on nie jest łatwy, wszyscy mają tego dokładną świadomość. Liczymy na szybkie stanowisko ze strony Sojuszu Północnoatlantyckiego – powiedział Błaszczak.
ZOBACZ: Stoltenberg: NATO nie powinno przemieszczać swoich sił na Ukrainę
Na pytanie, czy misja miałaby się rozpocząć po zawieszeniu broni, czy zanim ono nastąpi, odparł, że "o szczegółach będziemy rozmawiać nie w formie komunikatów medialnych, ale wewnątrz Sojuszu Północnoatlantyckiego".
- Nasza placówka, (...) ambasador przy NATO jest gotowy i taki cykl rozmów niezwłocznie podejmie – zadeklarował Błaszczak.
Min. @mblaszczak: o sytuacji na🇺🇦 rozmawiałem dziś z ministrami obrony🇱🇹🇳🇱🇳🇴🇩🇰🇪🇸,sekretarzem obrony🇺🇸 i sekretarzem generalnym NATO.Nasze stanowisko jest znane i jednoznaczne.Musimy wspierać sąsiadów dotkniętych rosyjską agresją.Sankcje na Rosję muszą być jak najbardziej dotkliwe pic.twitter.com/3aydGiMGQL
— Ministerstwo Obrony Narodowej 🇵🇱 (@MON_GOV_PL) March 16, 2022
Szef MON poinformował, że poza wojną na Ukrainie tematem spotkania były przygotowania do tegorocznego szczytu NATO w Madrycie, a głównym motywem projektu dokumentu, który ma zostać przyjęty na czerwcowym szczycie, jest wzmacnianie wschodniej flanki. Przekazał też, że rozmawiał z szefem Pentagonu, ministrami obrony Litwy i Hiszpanii, wziął także udział w spotkaniu ze swoimi odpowiednikami z Danii, Niderlandów i Norwegii, a w planie ma spotkania z szefami resortów obrony Francji i Kanady.
Błaszczak zaznaczył, że na spotkaniu poinformował też, że 20 km od polskiej granicy na ośrodek szkoleniowy w Jaworowie spadły pociski.
- Wojnę mamy u granic Rzeczypospolitej. Naszym zdaniem jest wspieranie naszych sąsiadów dotkniętych rosyjską agresją - zaznaczył dodając, że sankcje skierowane wobec Rosji powinny być "maksymalnie dotkliwe".