– Donald Tusk poświęcił polską energetykę dla dobrze płatnej posady w Unii – mówił naszemu reporterowi w Sejmie Mariusz Błaszczak. – W Unii Europejskiej ustalono proces dekarbonizacji, a to ogromny problem dla Polski, bo nasza energetyka oparta jest na węglu – ocenił szef klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości.
– Tylko jedna z poprawek mówiąca o pakiecie socjalnym jest warta poparcia, bo daje gwarancję tego, że górnicy nie będą zwalniani. Jest obietnica, ale to wyłącznie obietnica – mówił naszemu reporterowi Mariusz Błaszczak.
Szef klubu parlamentarnego PiS przypominał, że podobną obietnicę składał DonaldTusk. – Niestety wedle ustawy kopalnie mają być likwidowane, a górnicy zwalniani. Problem dotyczy tego, czy górnicy po raz kolejny nie zostali oszukani – stwierdził Błaszczak.
Pytany o przyczyny odrzucenia wszelkich poprawek opozycji ws. ustawy o restrukturyzacji górnictwa, Błaszak ocenił, że „Sejm opanowany przez koalicję to maszynka do głosowania”. – Dziś problemem kopalń są koszty zarządu, kontrakty menedżerskie i ogromne odprawy. Mieliśmy poprawkę dotyczącą audytu w Kompanii Węglowej, została odrzucona. Kolejna poprawka miała dotyczyć wycofania z kontraktów menedżerskich i zastąpienie ich zwykłymi umowami. To także zostało odrzucone – mówił poseł.
– W Unii Europejskiej ustalono proces dekarbonizacji, a to ogromny problem dla Polski, bo nasza energetyka oparta jest na węglu – ocenił Błaszczak. Jego zdaniem Donald Tusk poświęcił polską energetykę dla dobrze płatnej posady w Unii. – Poświęcił interesy polski, sprawił, że będziemy płacić większe rachunki – skwitował.