Polska by była krajem konkurencyjnym musi wypracować taki system, który pozwoli nam sprzedawać naszą myśl, nasze patenty. Zamierzamy najwięcej środków przeznaczyć właśnie na ten cel - ponad 9 mld euro - zapowiedziała dziś przyszła wicepremier Elżbieta Bieńkowska.
Bieńkowska, która będzie wicepremierem oraz ministrem połączonych resortów infrastruktury i rozwoju oceniła podczas sobotniej konwencji krajowej Platformy Obywatelskiej oceniła, że "jesteśmy w niezwykle dobrym czasie dla Polski od sześciu lat"
- Mamy do dyspozycji ogromną ilość środków, ale mamy też co jest najważniejsze: plany jak te środki wykorzystać. W ciągu najbliższych dwóch lat będziemy realizować program na 68 mld euro ze strony europejskiej, ale cały program to jest 115 mld euro - podkreśliła Bieńkowska.
Jak wyjaśniła, plany, które rząd stworzył przez ostatnie lata i zamierza realizować, są bardzo precyzyjne. - Zamierzamy je z rzemieślniczą dokładnością realizować, aby w roku 2020 Polska była krajem zadowolonych Polaków. Musimy mieć konkurencyjną gospodarkę, po to aby mieć silne przedsiębiorstwa - zaznaczyła.
- By być konkurencyjnym trzeba wypracować taki system, który pozwoli nam sprzedawać naszą myśl, nasze patenty. Zamierzamy najwięcej środków przeznaczyć właśnie na ten cel. Na ten cel dla firm pójdzie ponad 9 mld euro - dodała.
Jak dodała, potrzebne jest dokończenie infrastruktury drogowej ze sprawną siecią dróg ekspresowych łączących Warszawę z miastami wojewódzkimi i te miasta między sobą. - Potrzebna jest też nowoczesna infrastruktura kolejowa, energetyczna i środowiskowa - podkreśliła.
- Drugim celem jest dojście do sytuacji, w której każdy Polak będzie mógł w tym miejscu kraju, w którym mieszka realizować wszystkie swoje potrzeby, ambicje i życiowe plany. Stąd plan rewitalizacji polskich aglomeracji, miast i miasteczek. Stąd też plany związane z tym, co nazywamy małą infrastrukturą edukacyjną, zdrowotną, kulturalną w każdym miejscu w Polsce - zadeklarowała minister.
Przypomniała, że we wspomnianych ponad 100 mld euro ponad 80 mld to polityka regionalna, a resztę stanowią wydatki na wspólną politykę rolną. - To jest łącznie blisko 440 mld złotych dla Polski na najbliższe lata - wyjaśniła.
W nowej perspektywie budżetowej UE na lata 2014-20 Polska otrzyma ponad 440 mld zł.
Bieńkowska zaznaczyła, że nie boi się kierowania dwoma połączonymi ministerstwami: rozwoju regionalnego oraz transportu. - Nie boję się, choć się trochę denerwuję. Przy państwa pomocy te wszystkie cele potrafimy osiągnąć. Mamy te cele rozpisane na poszczególne lata. Nie będziemy myśleć o programie, my ten program już mamy. Tak jak do tej pory bez fajerwerków, ale prosto i skromnie będziemy go realizować - powiedziała.
ap, PAP, fot.Piotr Drabik/ CC