Biden proponuje Putinowi szczyt USA-Rosja. Do rozmów miałoby dojść w najbliższych miesiącach

Prezydent Joe Biden zaproponował we wtorkowej rozmowie telefonicznej rosyjskiemu przywódcy Władimirowi Putinowi doprowadzenie poza granicami USA i Rosji do dwustronnego szczytu na najwyższym szczeblu — poinformował Biały Dom.
Szczyt miałby się odbyć w „najbliższych miesiącach”. Cel to — jak głosi komunikat Białego Domu - „omówienie pełnego zakresu problemów, przed którymi stoją Stany Zjednoczone i Rosja”.
Biały Dom nie poinformował, jakie państwo trzecie mogłoby być gospodarzem szczytu między przedstawicielami władz USA i Rosji.
W rozmowie z Putinem Biden podkreślił wsparcie Waszyngtonu dla „suwerenności i terytorialnej integralności Ukrainy”. Wyraził również zaniepokojenie zwiększeniem przez Rosję liczby oddziałów na „okupowanym Krymie oraz granicach Ukrainy” i wezwał Kreml do „zmniejszenia napięć”.
USA będą broniły swoich interesów
Zgodnie z komunikatem Białego Domu najwyżsi przedstawiciele władz USA i Rosji w rozmowie telefonicznej omówili „szereg kwestii regionalnych i globalnych”, w tym sprawę kontroli zbrojeń.
- Prezydent Biden również postawił jasno, że Stany Zjednoczone będą stanowczo działały w obronie swoich interesów w odpowiedzi na takie postępowania Rosji jak cyberataki czy ingerencje w proces wyborczy — czytamy w oświadczeniu.
Napięcia na linii Rosja-Ukraina
W Donbasie na wschodzie Ukrainy, gdzie w lipcu 2020 roku weszło w życie zawieszenie broni, doszło do eskalacji konfliktu. Rosja zwiększa liczebność swych wojsk przy granicy z Ukrainą; wzrosła również przemoc na linii kontaktu, oddzielającej w Donbasie ukraińskich żołnierzy od wspieranych przez Rosję separatystów.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w rozmowie z amerykańską stacją CNN powiedział, że rosyjska interwencja jest bardzo prawdopodobna i może do niej dojść każdego dnia.
Sekretarz stanu Antony Blinken zapewnił podczas wtorkowego spotkania w Brukseli szefa ukraińskiego MSZ Dmytra Kułebę o niezachwianym poparciu USA dla Ukrainy. Departament Stanu poinformował w komunikacie, że szef amerykańskiej dyplomacji „wyraził zaniepokojenie celowymi działaniami Rosji obliczonymi na eskalacje napięć w relacjach z Ukrainą, włącznie z agresywną retoryką i dezinformacją, coraz częstszymi przypadkami naruszania rozejmu i ruchami wojsk na okupowanym Krymie i przy granicy z Ukrainą”.
Polecamy Klarenbach. Tu się Mówi
Wiadomości
Sytuacja gospodarcza w Polsce coraz gorsza, a Kotula deklaruje: jest porozumienie z PSL-em w kwestii związków partnerskich
Obajtek tłumaczy sprawę uchylenia mu immunitetu. Mówi o politycznej zemście za połączenie Orlenu z Lotosem
Koalicja 13 grudnia balansuje nad przepaścią. Hołownia ma żądanie, które Tusk traktuje jako "szantaż"
Najnowsze

AKTUALIZACJA
Hamas przyjął plan Trumpa. Koniec wojny!

Tom Rose skomentował nominację na ambasadora USA w Polsce

Zrobili to! GKS Tychy pokonał austriackiego wicemistrza w Hokejowej Lidze Mistrzów
