Do wybuchu doszło w poniedziałek około południa w osiedlu domków jednorodzinnych. Eksplozja nastąpił w murowanym, trzykondygnacyjnym domu.
Eksplozja miała miejsce w murowanym budynku 3-kondygnacyjnym, na miejscu jest dziesięć zastępów straży pożarne w tym grupa poszukiwawcza.
Rzecznik straży pożarnej w Białymstoku Paweł Ostrowski powiedział, że cztery osoby zostały wyniesione z budynku, ale ratownikom nie udało się przywrócić im czynności życiowych. Dodał, że teren został przeszukany i wszystko wskazuje na to, że nie ma tam innych poszkodowanych.
- Kiedy przyjechaliśmy na miejsce, zobaczyliśmy pożar w budynku, powyrywane były okna i drzwi. Strażacy weszli do środka i znaleźli tam cztery osoby, które zostały natychmiast ewakuowane - powiedział bryg. Paweł Ostrowski z białostockiej PSP w rozmowie z Radem Białystok.