Bezkarni chuligani nie zaprzestają ataków. Policja szuka sprawców dewastacji biura PiS w Białej Podlaskiej
„W niedzielę rano otrzymaliśmy zgłoszenie, że na budynku przy ul. Francuskiej zostały naniesione sprayem wulgarne napisy. Zostały wykonane oględziny, zabezpieczyliśmy zapisy monitoringu, ustalamy wszystkie okoliczności, szukamy sprawców” - powiedziała komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla z komendy policji w Białej Podlaskiej.
Policjantka zaznaczyła, że jest jeszcze za wcześnie, aby mówić o podejrzeniach, kto mógł to zrobić.
W budynku znajduje się biuro poselskie Jacka Sasina i senatorskie Grzegorza Biereckiego. Na drzwiach i oknach namazano hasła, m.in. „Wolność dla kobiet”, „J…ć PiS”.
Senator Grzegorz Bierecki zaapelował do polityków, którzy popierają manifestacje strajku kobiet, aby powstrzymali działania wandali.
Podobne wulgarne napisy pojawiły się na tym budynku w październiku 2020 r. podczas protestów strajku kobiet. Policja nadal poszukuje ich sprawców. „Nikt nie usłyszał zarzutów” - powiedziała Salczyńska-Pyrchla.