Przejdź do treści
22:12 Patryk Jaki w Republice: Spokojnie, konsekwentnie, bez emocji budujmy nasze zdolności obronne
21:00 Elbląg: Po długotrwałych opadach deszczu podnosi się stan wody w rzece Kumieli i jej dopływie Srebrny Potok w Elblągu (warmińsko-mazurskie). Służby zostały postawione w stan gotowości
20:15 W niedzielę, 14 września w wieku 87 lat odszedł do Domu Ojca bp Antoni Pacyfik Dydycz, biskup senior diecezji drohiczyńskiej
W Republice O 21:30 w Klubie Republiki gośćmi Adriana Klarenbacha będą: Krzysztof Ciecióra (PiS), Mateusz Marzoch (Konfederacja), Michał Suchora (KO), Michał Kuź, politolog i publicyści - Ludwik Pęzioł (Tygodnik Solidarność), Mateusz Duch (Radio Debata)
19:39 Kraków: Nawet do późnych godzin nocnych wstrzymane mogą pozostać operacje na lotnisku Kraków Airport, gdzie w niedzielę samolot pasażerski w trakcie lądowania wypadł z pasa startowego
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Opoczno zaprasza na spotkanie autorskie byłego Prezydenta RP Andrzeja Dudy w poniedziałek, 15 września, o godz. 17:00 w sali konferencyjnej Starostwa Powiatowego, ul. Kwiatowa 1A, Opoczno
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Toruń zaprasza na spotkanie z Antonim Macierewiczem i Krzysztofem Szczuckim, 19 września (piątek), g. 18, HOTEL FILMAR ul. Grudziądzka 39-43, Toruń
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Gdańsk II zaprasza na protest „Tak dla edukacji! Nie dla deprawacji!” w niedzielę, 21 września, godz. 15:00, ul. Długa 46/47, przed Ratuszem Głównego Miasta
Wydarzenie Klub "Gazety" Polskiej Skierniewice zaprasza do składania podpisów pod wnioskiem o referendum ws. nielegalnej imigracji, 20-21 września od godz. 9, podczas Skierniewickiego Święta Kwiatów Owoców i Warzyw przy ul. Wita Stwosza naprzeciw Kina "POLONEZ"
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Częstochowa zaprasza do składania podpisów pod wnioskiem o referendum ws. nielegalnej migracji w każdą sobotę i niedzielę września od 12 tej do 17 tej pod Jasną Górą przy wjeździe na parking od ul. Klasztornej
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Łukowie zaprasza na powiatowe obchody 86. rocznicy agresji związku sowieckiego na Polskę oraz 28. rocznicy ustawienia na łukowskim cmentarzu "Krzyża Katyńskiego", 17 września, g. 17, Cmentarz św. Rocha, Łuków.
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Olecko zaprasza na pikietę po hasłem "Tak dla edukacji, nie dla deprawacji", 17 września, g. 18, pod Biurem Poselskim PO, ul. Kolejowa 6, Olecko
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Kraków, Marek Michno, Ryszard Majdzik zapraszają na protest w 86. rocznicę napaści Rosji na Polskę, 17 września, g. 18, Urząd Wojewódzki, ul. Basztowa 22. Następnie przemarsz na pl. Matejki
Wydarzenie: 17 września rocznica napaści Rosji na Polskę. Na protest w Krakowie, przed Urzędem Wojewódzkim, zaprasza ROG Kraków i organizator Ryszard Majdzik. Początek o godzinie 18.00, a następnie przemarsz na Plac Jana Matejki
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!
NBP NBP informuje – prof. Adam Glapiński, Prezes NBP: Dzięki przemyślanym inwestycjom NBP ma już ponad 515 ton złota. Jego wartość przekroczyła 211 mld zł, a łączna wartość wszystkich rezerw dewizowych NBP wyniosła ponad 953 mld zł.

Bez klasy i kultury odwołano dyrektora Centrum Sztuki Współczesnej. Ministra Wróblewska to „godna następczyni” ppłk. Sienkiewicza

Źródło: PAP, wikipedia

Odwołany ze stanowiska dyrektor Centrum Sztuk Współczesnej Piotr Bernatowicz przedstawił na swoim profilu społecznościowym kulisy tego skandalicznego wydarzenia. Niejaka Hanna Wróblewska, następczyni ppłk. Sienkiewicza na stanowisku nadzorcy kultury narodowej, mimo składanych wielokrotnie zapewnień, że "musi spotkać się" z dyrektorem CSW, nie miała najwyraźniej odwagi spojrzeć mu w twarz przy odwołaniu go ze stanowiska. Pani Wróblewska skryła się za swoją zastępczynią, która wręczyła wypowiedzenie Bernatowiczowi.

Poniżej przedstawiamy stanowisko odwołanego dyrektora.

"Dziś (24 czerwca) rano wróciłem do pracy po urlopie i na biurku znalazłem projekt protokołu pokontrolnego po miesięcznej kontroli prowadzonej przez ostatni miesiąc w CSW ZU przysłany przez Panią Minister. Nie zdążyłem jednak nawet zajrzeć do tego dokumenty, bo zadzwonił telefon i wezwano mnie pilnie do MKiDN, a tam wręczono odwołanie z uzasadnieniem na jakieś 6 stron.

Od zarzutów sformułowanych w tym piśmie będę się oczywiście odwoływał w bardziej obszernymi i szczegółowym piśmie. Mam na to 21 dni. Jednak teraz chciałbym na szybko odnieść się do kluczowych zarzutów sformułowanych w tym piśmie. Wiem, że nieprzychylne mi media będą teraz bezkrytycznie powielać różne zarzuty, z których wiele jest – w mojej opinii – wyolbrzymionych, a inne są całkowicie kłamliwe. Sądzę, że takie odniesienie się na gorąco do tej sprawy jest ważne, by nie wprowadzać w błąd opinii publicznej odnośnie do mojej działalności.
Pismo jest dosyć obszerne, obejmuje dwa zestawy argumentów: argumenty merytoryczne i argumenty z zakresu organizacyjno-finansowego. Te pierwsze są niemal komiczne, na przykład te, w których wykazuje się brak pluralizmu jeżeli chodzi o sztukę współczesną w realizowanym przeze mnie programie w CSW, podczas gdy w mojej opinii CSW przez ostatnie lata było chyba najbardziej pluralistyczną instytucją sztuki nie tylko w Polsce ale i w Europie.

Są też inne argumenty zaskakujące dla mnie, bo niezgodne z prawdą, jak np. to, że w wyniku mojej decyzji zostało zawieszone przyznawanie nagrody im. Kazimierza Malewicza, której głównym organizatorem był Instytut Polski w Kijowie. Instytut Polski w Kijowie wycofał się z jej przyznawania, bo miał zastrzeżenia do patrona tej nagrody. Próbowaliśmy, by mimo wszystko kontynuować promocję sztuki ukraińskiej, w to miejsce powołać inną nagrodę dla artystów ukraińskich im. Jerzego Nowosielskiego i były to działania, o których ministerstwo doskonale wiedziało. Podjęliśmy współpracę m.in. z Narodową Galerią w Kijowie. Niestety agresja Putina na Ukrainę przerwała te zaawansowane działania. De facto jest to oskarżenie o brak promocji sztuki ukraińskiej przez CSW. A przecież w ostatnich dwóch latach mieliśmy dwie duże, największe w Polsce wystawy nowej sztuki ukraińskiej. Ponadto promowaliśmy artystów i artystki z Ukrainy, przyjmowaliśmy ich na rezydencje w CSW. Więc ten argument jest zaskakujący dla mnie i w sumie bolesny.

Pojawił się też argument, że Zamek Ujazdowski zerwał współpracę z instytucją niemiecką Akademie Schloss Solitude w Stuttgarcie (to współpraca w zakresie wymiany rezydentów). Jest to kompletną nieprawdą, bo współpracowaliśmy z nimi, przyjęliśmy rezydentkę z Akademii Schloss Solitude w 2023 roku, podpisaliśmy też umowę na przyjęcie rezydentów z Polski z Akademią Schloss Solitude i Instytutem Adama Mickiewicza. Nagle w lipcu ubiegłego roku niemiecka instytucja zerwała umowę z nami. Zadecydowała, że nie będzie przyjmować artystów z Polski, czyli wstrzymała tę wymianę na kolejny rok.

Stwierdzono też, że w CSW ZU nie są realizowane kursy dla edukatorów, nauczycieli z zakresu sztuki współczesnej, które zapowiadałem w swoim programie. Tymczasem od dwóch lat organizujemy regularne warsztaty dla nauczycieli pt. „Interpretacja sztuki – sztuka interpretacji (nie tylko) na egzaminie maturalnym”, które właśnie realizują te programowe założenia.

Jeśli chodzi o zarzuty finansowo-organizacyjne. Zarzucono mi, że koszty ujęte w planie finansowym zostały przekroczone. Składałem już w tej sprawie wyjaśnienia. Rosły koszty, ale też rosły przychody instytucji. Nie było, co ważne, żadnego przekroczenia finansowego, przekroczenia wydatków. Rok 2023 zamknęliśmy wynikiem finansowym 521 000 zł na plus przy znaczącym blisko dwumilionowym stanie konta bankowego (środki własne). Zwiększone, w dużym stopniu nieprzewidziane, koszty własne zostały pokryte o wiele większymi przychodami. Jednak ministerstwo uznało, że nie ujęliśmy tego w planie i były to koszty nieplanowane i w związku z tym jest to nadużycie.

Pojawił się także zarzut, że przekroczyłem tzw. ustawę kominową, bo wypłaciłem głównej księgowej nagrodę roczną w wysokości 10 tys. złotych brutto za 2023 rok. Jeśli był tutaj jakiś błąd, to wcale nie polegał on na przekroczeniu limitu tzw. ustawy kominowej, a jedynie na braku spełnienia jednego warunku wypłacenia tej nagrody, którym był przepracowany w pełni rok. Zresztą ten błąd zastał naprawiony, a nagroda zwrócona.

Kolejnym powodem mojego odwołania miałoby być to, że zarobki pracowników – i nie chodzi wcale o dyrekcję, ale o wszystkich pozostałych pracowników - CSW są wyższe, niż przewiduje drabinka w regulaminie wynagrodzeń, którą w zeszłym roku zaczęliśmy nowelizować, rozpoczęliśmy konsultacje w tym zakresie ze związkami zawodowymi.

Są też zarzuty – w mojej ocenie - dziwne. Wytknięto nam, że kupiliśmy drukarkę biurową za 2800 zł, podczas gdy zgodnie z planem powinniśmy tę drukarkę wydzierżawić za ok. 4000 zł. We wniosku wskazaliśmy, że planujemy ją wydzierżawić, ale ostatecznie okazało się, że zdecydowanie taniej i bardziej ekonomicznie będzie ją po prostu zakupić.

Są też zarzuty związane z planowaną przez CSW ZU obsługą środków z KPO. W zeszłym roku ministerstwo zleciło nam przygotowanie systemu redystrybucji środków z Krajowego Planu Odbudowy, który jak pamiętamy miały trafić do Polski. Nasza instytucja podpisała porozumienie z MKiDN, że przygotujemy się do dystrybucji tych środków w zakresie sztuk wizualnych, stypendiów i grantów. Musieliśmy bardzo szybko przygotować skomplikowany od strony kadrowej, prawnej i organizacyjnej system, który będzie służył temu zadaniu. Wiązało się to m.in. z nowymi obowiązkami działu finansowego i wielu działów CSW. Teraz ministerstwo zarzuca nam, że pracownicy, kierownicy oraz jeden zastępca dyrektora, którzy przy tym intensywnie pracowali niesłusznie otrzymali dodatki za wykonywaną pracę. Zdaniem pani minister nie powinni oni otrzymać tych dodatków, powinni wykonywać tę bardzo dużą pracę za darmo. Oczywiście to nie jest jakaś duża skala tych wydatków, łącznie na wszystkich pracowników to ok. 36 tys. zł, które były uwzględnione w specjalnej dotacji celowej, którą otrzymaliśmy na ten cel. Zresztą, jeśli chodzi wypłatę dodatkowego wynagrodzenia dla zastępcy dyrektora mieszącą się w powyższej kwocie pytałem o zgodę ministerstwa i dostaliśmy pozytywną odpowiedź.
Najważniejsze jest jednak, że Pani Minister działa w dużym pośpiechu. Nie dała mi czasu ani na zapoznanie się z projektem protokołu pokontrolnego, ani na odniesienie się do sformułowanych tam wniosków. Pomijam już fakt, że moje odwołanie rozpoczęło się, zanim na dobre zakończyła się ministerialna kontrola, a właściwie rozpoczęło się od - w sumie dość obraźliwiej - wypowiedzi Pana Ministra Sienkiewicza o deserze.

Dzisiaj Pani Minister Hanna Wróblewska objawiła się jako realizatorka słów Pana Sienkiewicza."

FB

Wiadomości

Stanowcza reakcja rumuńskiego MSZ na wtargnięcie rosyjskiego drona

Rządowy fundusz wyda 168 mln zł na luksusowe biura! W tle były menadżer rosyjskiego Alfa Banku

Jaki: Spokojnie, konsekwentnie, bez emocji budujmy nasze zdolności obronne

Kayah w żałobie. Niedawno pożegnała tatę, teraz zmarła jej mama

Lewica nie reaguje na skandaliczne zachowanie swojego polityka

Za dwa tygodnie rewolucja w sklepach. Ministerstwo wyjaśnia: kaucja będzie osobną pozycją na paragonie

Żerko: Rząd chce sparaliżować prace prezydenckiego Biura Bezpieczeństwa Narodowego

Co prawnik spółki wynajmującej powierzchnie rządowego Funduszu pisał do dziennikarza śledczego Republiki?

Zmarł biskup Antoni Pacyfik Dydycz

Ukraina będzie potrzebowała miliardów dolarów na dalszą wojnę z Rosją. Minister Szmyhal podał zawrotną kwotę

Pasjonistki: Z Krzyża rodzi się życie

"Klub Republiki" już dzisiaj o 21:30

Koalicja Merza obawia się wyników dzisiejszych wyborów w Nadrenii Północnej-Westfalii

Patryk Jaki oraz Maciej Konieczny w programie "Gość Dzisiaj" o godzinie 20:05

Urodziny Leona XIV: 8 ważnych momentów początku pontyfikatu

Najnowsze

Stanowcza reakcja rumuńskiego MSZ na wtargnięcie rosyjskiego drona

Lewica nie reaguje na skandaliczne zachowanie swojego polityka

Za dwa tygodnie rewolucja w sklepach. Ministerstwo wyjaśnia: kaucja będzie osobną pozycją na paragonie

BBN

Żerko: Rząd chce sparaliżować prace prezydenckiego Biura Bezpieczeństwa Narodowego

Co prawnik spółki wynajmującej powierzchnie rządowego Funduszu pisał do dziennikarza śledczego Republiki?

Rządowy fundusz wyda 168 mln zł na luksusowe biura! W tle były menadżer rosyjskiego Alfa Banku

Jaki: Spokojnie, konsekwentnie, bez emocji budujmy nasze zdolności obronne

Kayah w żałobie. Niedawno pożegnała tatę, teraz zmarła jej mama