Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz zaproponowała swojemu konkurentowi w walce o fotel prezydenta stolicy Jackowi Sasinowi (PiS), by w piątek spotkali się na debacie wyborczej, poświęconej m.in. przyszłości Warszawy oraz wykorzystaniu funduszy europejskich.
Gronkiewicz–Waltz spotka się z Sasinem w drugiej turze wyborów 30 listopada.
Walcząca o reelekcję prezydent Warszawy zapewniła na wtorkowej konferencji prasowej, że chce spotkać się z Sasinem na debacie "rzetelnej i spokojnej".
– Dlatego zapraszam go na debatę o przyszłości Warszawy – w szczególności pod kątem, ale nie tylko – przyszłości związanej z miejscem Polski w Europie, miejscem Warszawy jako stolicy Polski w Europie w związku z przyszłą perspektywą budżetową i sposobem wykorzystania funduszy europejskich – mówiła Gronkiewicz–Waltz.
– Szczegóły ustalą nasze sztaby, a ja serdecznie zapraszam na piątek – dodała prezydent Warszawy. Nie chciała odpowiadać na żadne pytania dziennikarzy.
Komentując wezwanie prezydent stolicy, przewodniczący klubu PiS Mariusz Błaszczak przypomniał, że Sasin przed pierwszą turą wyborów zwracał się do Gronkiewicz-Waltz o udział w debacie. – Wtedy to ignorowała, ale debata przed II turą wyborów w Warszawie musi się odbyć – podkreślił Błaszczak.
Rzecznik PiS Marcin Mastalerek zastrzegł jednak, że do debaty niekoniecznie musi dojść w piątek. – To nie jest tak, że prezydent Gronkiewicz-Waltz wywołuje kogoś do tablicy, jak ucznia – podkreślił. Jak mówił, konieczne jest porozumienie co do formuły debaty.
Jak podała PKW, po podliczeniu 92,78 proc. protokołów w Warszawie Hanna Gronkiewicz–Waltz uzyskała w wyborach na prezydenta stolicy 47,16 proc. głosów, a Jacek Sasin – 27,75 proc. Trzeci wynik uzyskał Piotr Guział – 8,57 proc.