Babcia nożownika, który chciał zabić byłego prezydenta Siedlec: Przepraszam za wnuczka!

"Super Express" dotarł do babci Dejana S., który w poniedziałek zaatakował nożem byłego prezydenta Siedlec Wojciecha Kudelskiego. Babcia nożownika była wstrząśnięta jego postępowaniem. - Przepraszam za wnuka – mówi nam Henryka Soszyńska.
„Super Express” dotarł do jego rodziny. Henryka Soszyńska z Mordów (woj. mazowieckie), babcia Dejana S., była załamana gdy usłyszała, czego dopuścił się jej wnuk. W jej pamięci Dejan pozostał małym grzecznym Marcinkiem. Była zdziwiona, że kilka lat temu wnuk zmienił imię z Marcina na Dejana.
- Nie wiem, co zaszło w jego psychice, że tak bardzo się zmienił. Nie był u mnie od kilku lat – opowiada pani Henryka. – Bardzo przepraszam pana prezydenta za mojego wnuka. Gdybym mogła, sama pojechałabym do pana Kudelskiego, żeby poprosić go o przebaczenie. Ale jestem już stara i niedołężna - mówiła "Super Expressowi".
Dziś zapadnie decyzja sądu, czy Dejan S. trafi do aresztu.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości

Totalna porażka akcji Giertycha. SN pozostawił bez dalszego biegu ponad 50 tys. protestów wyborczych
Udana akcja Ruchu Obrony Granic. Przeprowadzili zatrzymanie obywatelskie nielegalnych migrantów [WIDEO]
Najnowsze

Totalna porażka akcji Giertycha. SN pozostawił bez dalszego biegu ponad 50 tys. protestów wyborczych

Butelki, petardy i kamienie kontra gaz łzawiący i pałki. W Belgradzie doszło do poważnych starć policji z protestującymi [WIDEO]

Prokuratorzy będą szkoleni z zakładania kajdanek? Bodnar akceptuje pomysł

Remigiusz Mróz chciał uszczypnąć prezydenta. Riposta przyszła szybko
